Witam,

Mam takie pytanie otóż jestem osoba niepełnosprawną ( na papierku) o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Nie mam żadnej renty ani nic mam tylko zasiłek z mops-u w wysokości 153zł. Pracuję normalnie nigdy nie informowałam pracodawcy o mojej sytuacji gdyż uważam, że  pracując umysłowo moja dysfunkcja ( na jedno oko widzę słabiutko, a na drugie mam dość dużą wadę wzroku) ale przecież w okularach widzę normalnie:) nie ma ma wpływu. I zastanawiam się czy nie będę miała z tego tytułu problemów?? Jak to jest z tym informowaniem bo nie znam się na przepisach. 

dziękuje za odpowiedz

Z racji tego, że masz orzeczenie należy Ci się dodatkowe 10 dni urlopu oraz pracujesz 7 a nie 8 godz dodatkowo pracodawca ma dofinansowanie z PFRON'u z racji zatrudnienia osoby niepełnosprawnej, więc to są korzyści dla obu stron:)

Magda 

 Smutne to jest niestety jak pracodawcy  traktują takie osoby jak my:((

A mam takie pytanie jak to  jest w przypadku jak ktoś np zacznie pracować  w Zakładzie Pracy Chronionej a po jakimś czasie zmieni prace na inna "normalną" jako tzw zdrowy pracownik. Czy później nie będzie miał problemów ???

dziękuje za odpowiedz:)))

Dzięki. Jeśli miałabym stopień umiarkowany i znaczny to chyba refundacja przez PFRON dla nich nie byłaby argumentem bo z tego co można wyczytać w necie to Poczta Polska jest liderem w niezatrudnianiu niepełnosprawnych i płaceniu gigantycznych kar z tego tytułu.

A dziś rano poszłam do kadrowej no i szczerze wszystko wyjaśniłam: że nie przyznałam się do jednej rzeczy, bo taki rynek brutalny jest dla niepełnosprawnych i że sobie na pewno poradzę itp.A ona na to: że jak przeszłam te dwa etapy i nie sprawiam wrażenia osoby,która miałaby sobie nie poradzić, to jak dostanę zdolność od lekarza to mnie przyjmą.

No i zdolność od lekarza dostałam 

Ja też się bardzo cieszę, że sie Tobie udało. Gratulacje!!!

 Ja borykam się z tą grupą od pół roku-znaczny stopień i szczerze mówiąc zastanawiam się, czy nie zacząć ukrywać tego przed potencjalnym pracodawcą?

Co z tego, że pefron tyle refunduje i koszty zatrudnienia są minimalne, jak mnie nikt nie chce do tej pracy przyjąć.

Dzis odbylo sie w sejmie z tego cowiem z portalu dla niepelnosprawnych pierwsze czytanie nowelizacji ustawy dotyczacej zmian w dofinansowaniach stanowisk pracy ludzi z roznymi stopniami niepelnospranosci i od 2012 r stopien znaczny bedzie mial 180 % dofinansowania z PEFRON-u wiec Magda uderzaj tylko w kierunku zakladow pracy chronionej. 

Poszukaj w swoim miescie Rejonowego Biura Pracy a w nim komorki-osoby zajmujacej sie posrednictwem w poszukiwaniu pracy dla osoby niepelnosprawnej.   Sprobuj w w wyszukiwarce GOOGLE poszukac adresow ZPCHR-ów  w swoim miejscu zamieszkania lub okolicy itam sie dobijaj wielokrotnie.   Powodzenia!

Dzis odbylo sie w sejmie z tego cowiem z portalu dla niepelnosprawnych pierwsze czytanie nowelizacji ustawy dotyczacej zmian w dofinansowaniach stanowisk pracy ludzi z roznymi stopniami niepelnospranosci i od 2012 r stopien znaczny bedzie mial 180 % dofinansowania z PEFRON-u wiec Magda uderzaj tylko w kierunku zakladow pracy chronionej. 

Poszukaj w swoim miescie Rejonowego Biura Pracy a w nim komorki-osoby zajmujacej sie posrednictwem w poszukiwaniu pracy dla osoby niepelnosprawnej.   Sprobuj w w wyszukiwarce GOOGLE poszukac adresow ZPCHR-ów  w swoim miejscu zamieszkania lub okolicy itam sie dobijaj wielokrotnie.   Powodzenia!

 Dzięki Ronia za zainteresowanie.ja zrobiłam dokładnie tak jak piszesz.Złożyłam dokumenty do takich zakładów, ale jak na razie nikt nie zadzwonił w sprawie pracy.Mało tego w jednym z takich zakładów facet pozbawił mnie wszelkich złudzeń, że jak nie mam znajomości to nie mam najmniejszych szans, zeby w takich zakładach znaleźć pracę, bo ludzie czekają parę lat na przyjęcie.

Do takich zakładów przyjmują z lekkim i umiarkowanym stopniem, a ja mam znaczny.Moim zdaniem to wszystko w tym kraju postawione jest na głowie, bo na moim orzeczeniu  wyraźnie pisze- praca tylko w warunkach chronionych, a tam mnie nie chcą i szlak mnie z tego powodu trafia.

Zarejestrowałam się w urzędzie pracy mając nadzieję, ze tam mi coś znajdą, ale ten doradca zawodowy to w ogóle mi nie chce pomóż.Była oferta na staż do US to mi powiedziała, że się nie nadaję, bo mam grupę na oko.Później się wzięła za leczenie, bo z kolei powiedziała, ze jak ktoś nie widzi na jedno oko to mu się należy maksymalnie lekki stopień i w ogóle co to za niepełnosprawność nie widzieć na oko.

A ja dostałam na komisji znaczny stopień, trzeba było widzieć jej minę.I tak właśnie wyglądają moje poszukiwania pracy w Bielsku Białej.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.

Jak to czytam to rece opadaja normalnie i nie wiem co dalej powiedziec.  W innym watku aktualnosci dotyczace niepelnosprawnych . 

 Dzięki za informacje o niepełnosprawnych Pozdrawiam

ronia 73:

Jak to czytam to rece opadaja normalnie i nie wiem co dalej powiedziec.  W innym watku aktualnosci dotyczace niepelnosprawnych . 

 Dzięki za informacje o niepełnosprawnych Pozdrawiam

 Witam wszystkich!

Chciałam się Wam pochwalić, że po długich poszukiwaniach w końcu znalazłam pracę w zakładzie pracy chronionej W Bielsku Białej.Okazuje się,. że mój znaczny stopień jest bardzo intratny dla pracodawcy- sporo dofinansowania z pfron-u , a dzięki zmianom  i  planowanej likwidacji stopnia lekkiego wręcz poszukiwany.

NARESZCIE SIĘ DOCZEKAŁAM

 Pozdrawiam wszystkich Magda

 Dziękuję za gratulację, ja też się bardzo cieszę.

Pracuje w biurze na stanowisku pracownika administracyjno- biurowego, księgowanie fak tur, wydawanie odzieży roboczej, wypełnianie dokumentów do przyjęcia do pracy , wysyłanie korespondencji i pewnie będzie jeszcze więcej tych obowiązków, na razie się do nich wdrażam.

Napisałam o tym na forum, żeby wszyscy Ci co szukają pracy się nie załamywali, cuda się zdarzają.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie Magda

Witam wszystkich:) 

Wczoraj otrzymałam umiarkowany stopień niepełnosprawności, no i mam problem..., nie wiem czy powiadomić o tym pracodawcę..., co sądzicie?...

 To wszystko zależy od tego gdzie i na jakim stanowisku pracujesz.Jeśli zatrudniona jesteś do tej pory ,czyli jednooczność nie przeszkadzała Ci w wykonywaniu obowiązków a pracodawca zatrudnia Cię nadal i wie o jednooczności to mnie się wydaje ,że warto powiedzieć.A to dlatego,że masz z tego tytułu przywileje jak np.dodatkowe dni urlopu ,może być 7godzinny czas pracy...A może się okazać (nie wiem jaka to firma i ile osób zatrudnia) ,że i dla niego będzie to wiązało się ze zniżkami...

Jednak wiem ,że to nie zawsze jest tak jak powinno ,nie zawsze pracodawcy patrzą na to przychylnym okiem.Może inne osoby dopowiedzą coś od siebie.Ja pracowałam do sierpnia i wiem ,że gdybym powiedziała pracodawcy o dodatkowym urlopie miała bym wielki kłopot. Dlatego nie korzystałam z tego...To ,że mamy przywileje to nie znaczy ,że zawsze są  respektowane.O pracę ciężko.

Co mi się wydaje, że ten pracodawca się boi, że musiałby Ci zapewnić pracę w 7 godzinnym czasie pracy a nie 8 h. Bo jak masz umiarkowany stopień to możesz pracować na skróconym etacie o godzinę a pracodawca musi Ci zapłacić jakbyś pracował 8 godzin.

Ale z drugiej strony jak masz umowę na czas określony to może Ci nie przedłużyć ze względów tych godzinowych właśnie.

Więc nie wiem co jest gorsze.