Witam

Mój synek ma chorobę COATSA ,zdiagnozowaną jak miał 1,5 roku .Na początku jedziliśmy do kliniki na badania co miesiąc ,teraz synek ma 3,5 roku co 4 miesiące jedzimy na badania kontrolne zdrowego i chorego oka.Na chorym pojawiła się zaćma .Tak naprawdę to lekarze nie za wiele wiedzą na temat tej choroby,jej rozwoju itd.Z tego co mi wiadomo zaczyna się odwarstwiania siatkówki na początku mogą próbować ją przykleić ale z róznymi skutkami,jeśli siatkówka jest całkowicie odwarstwiona nic już się nie da zrobić ale oczko wygląda jeszce w miarę normalnie .Później pojawia się zaćma,jaskra wtedy już oczko zaczyna boleć i może się nawet skończyć usunięciem gałki ocznej.

To tyle co mogę napisać o przebiegu choroby w naszym przypadku.

Pozdrawiam i życzę powodzenia