Witajcie. Jestem mamą 25 miesięcznej Marysi, u której w grudniu zdiagnozowano niedorozwój nerwu II oka prawego (dr Kaczmarek, Instytut Leczenia Zeza w Krakowie). Zważając na to, że jesteśmy z województwa mazowieckiego umówiliśmy się do dr Hautza- Ordynatora w Klinice Okulistycznej przy Centrum Zdrowia Dziecka. Stwierdził on dodatkowo nadwzroczność. Przepisał atropinę w celu dokładniejszego zbadania wady. Mamy umówione VEPy w Katowicach na 8 marca, u dr Doroty Pojdy- Wilczek. Czy ktoś z Was jest pod opieką któregoś z tych specjalistów? Kompletnie nie wiemy pod czyją opieką zostać. Dodam, że znajdując właśnie w grudniu to forum, zrobiliśmy dziecku rezonans, na którym faktycznie wyszło- Nerw wzrokowy w oku prawym znacznie cieńszy od lewego. Na chwilę obecną nawet nie wiemy, czy nasze dziecko widzi coś na prawe oczko. Jak zasłaniamy lewe strasznie panikuje. A wy w jaki sposób pomagacie swoim dzieciom?

Bardzo proszę o odpowiedź, dla mnie te sprawy są jeszcze bardzo świeże.

Pozdrawiam, Kamila

Witam

Mój syn w oku lewym nie ma wykształconego nerwu wzrokowego (to wyszło na rezonansie). Miałam styczność z dr H..z Centrum zdrowia i nie jestem zadowolona z jego podejścia do nas i naszego problemu. Stwierdził że nic nie mogą zrobić dla Michała (diagnostyka w CZD była bardzo ogólna - nie widzi na oko i tyle, nie wiadomo dlaczego??), natomiast na kontrole mamy iść do jakiejkolwiek przychodni. W między czasie już jeździliśmy do Katowic i tam właśnie była zrobiona diagnostyka min. rezonans na którym wyszło że nie ma nerwu i przez to syn nie widzi. Tam jest prof. Forminska która jest ordynatorem na oddziale dziecięcym i faktycznie godna polecenia.

Do CZD mamy 5 km, natomiast do Katowic 320 km i obecnie jeździmy tam co pół roku.

pozdrawiam

Kamila