|
bez jednego od urodzenia
|
2009-06-06 13:01:29
|
bez jednego od urodzenia Ja urodziłem się bez lewej gałki ocznej, dawno , bo 38 lat temu ! Zyje normalnie, mam dom, rodzinę -2 dzieci ,jezdze samochodem, pracuję i nigdy nawet mi nie przyszło do głowy aby starać sie o jakąś rentę lub znizki czy dofinansowanie. Ludzie bez jednego oka od dziecinstwa potrafią sie doskonale przystosowac do zycia i są bardzo mocnymi osobami, wasze pociechy na pewno wyrosną na wspanialych ludzi !!! Niestety jak byłem dzieckiem lekarze niewiele umieli lub niewiele chcieli zrobić , teraz są ekspandery a wtedy zaszyto mi po prostu szklaną kulke aby naciągnąc powieki i pogłębic oczodół .Głowy nie mam kwadratowej ale efekt kosmetyczny nie jest najlepsze. Noszę trochę za małą proteze szklaną - za małą bo mniej rzuca się w oczy postronnym - po prostu wygląda jakbym się cały czas przymykał oko .Generalnie to z mojej 38-letniej jednoocznosci mam tylko jedno negatywne spostrzezenie( było tez wiele zabawnych ) - odnosnie działalności tzw słuzby zdrowia . Mam nadzieję ze teraz jest lepiej , weszak swiat i technika z medycyną poszły naprzód . I prosze nie przejmować się klopotami ze znalezieniem drugiej połowy - chłopcy jednooczni są atrakcyjni - bo co to za męzczyzn,jak nie ma blizny :-) a dziewczyny jednooczne są urocze . Głowa do góry !!! Pozdrawiam ciepło ! Jacek
|
2009-06-07 09:55:52
|
bez jednego od urodzenia Jacku takie pozytywne słowa działają jak balsam na moją duszę! Mam nadzieje, że mój Misiu jako dorosły mężczyzna też z optymizmem i bez kompleksów będzie szedł przez życie. Pozdrawiam cieplutko
|
2009-06-07 16:10:37
|
bez jednego od urodzenia Twój optymizm jest porażający.Brawo tak trzeba trzymać.Pamietam swoją depresję sprzed 17-tu lat- kiedy straciłem oko...Teraz moge sie tylko usmiechnąć- z mojego załamania, wtedy.
|
2011-07-13 20:21:28
|
bez jednego od urodzenia Przypadkiem trafiłam na ten post, będe go zawsze czytać jak podłapie doła, polecam wszystkim Magda
|
2011-07-13 23:23:21
|
bez jednego od urodzenia Najbardziej podoba mi sie to co napisałeś o chłopach i dziewczynach :) Ja od dawna wiem, że jestem urocza choć lekko zezowata. A facet, który tak niepokojąco łypie okiem to czysty testosteron :D I o ile moge trochę zrozumieć dziewczyny, które mają z powodu jednooczności kompleksy (no bo to już krok dalej od ideału, a i makijaż trudniej zrobić) to faceci, moim zdaniem, nie powinni w ogóle o tym myśleć, bo nie ma się zupełnie czym przejmować. Ponoc prawdziwy facet powinien śmierdzieć tytoniem i whisky i mieć blizny upamiętniające przebyte walki :D
|
|
|