Witajcie,

od jakiegos czasu nosze sie z zamiarem stania ponownie przed komisja w celu zwiekszenia stopnia niepelnosprawnosci, jednak chce sie do tego przygotowac by ostatecznie zwiekszyc z lekkiego na umiarkowany.

Dotychczasowe orzeczenie zostalo wydane ok. 10 lat temu - jestem osoba jednooczna (po siatkowczaku), na drugim oku mialem -1,25, obecnie na oku zdrowym mam -2,5 (okulista  uwaza, ze widzenie z okularami -2,25 jest wystarczajaca).

Chce sie przygotowac na komisje, dlatego tez, w tym kierunku:

- zbieralem dokumentacje od okulistow (mam dokumentacje, ze wada na oku zdrowym sie poglebia z -1,25 poszlo na -2,5),

- w lipcu robilem badania alergologiczne i wyszlo, ze mam uczulenie na roztocza I i II. Dzieki uprzejmosci Pani posiadam informacje, ze przez siatkowczaka nie mam mozliwosci oddczulania - dozywotnio skazany na leczenie farmokologiczne

Czy ktos z Was probowal juz zwiekszyc stopien? Podobno nalezy isc zaniedbanym (taki 2-3 dniowy z wizerunku ;) ).

Czy komisja patrzy na to, ze np. jako osoba jednooczna nie mozna pracowac przy maszynach, wykonywac zawodu kierowcy, pracowac na wozkach widlowych? Nie wspominajac juz o jezdzie na motorze. Czy takie informacje moze zapisac lekarz na formularzu zgloszeniowym?

Zachecam do wymiany doswiadczenia.

Pozdrawiam,

Grzegorz

Dzieki za odpowiedz,

ale z przeslanych informacji przez Ciebie, ciezko jest cokolwiek wywnioskowac. Jak motywowalas chec zwiekszenia stopnia, czy jakos to probowalas przedstawic w inny sposob, czy opieralas sie tylko na badaniach? Chodzi mi czy np. lekarz prowadzacy (pierwszego kontaktu) umotywowal? Ze np. nie mozesz tego, tamtego, czy owego? No mi niestety po 10 latach od pierwszego orzeczenia oko nie wyroslo, a oko drugie sie pogorszylo. 

Witam serdecznie, 

 

ja mam drugą grupę czyli umiarkowany tak jak by można powiedzieć specjalna grupa umiarkowana lekko pod jedynkę, z symbolem 03-L 04-O.

Urodziłem się jako wcześniak w 6 miesiącu, mam głęboki niedosłuch oraz problemy z oczami: 

 Na prawe oko nie widzę całkowicie (ślepota prawego oka), na lewe mam -10,  rozbieżnosć zeza czy jakoś tam się nazywa. Byłem u każdego okulisty, kliniika itd żaden nie daje mi rokowania poprawy a nawet operacji, bo przy operacji jest możliwosć , że nie będę widział całkowicie.... więc lepiej nie ryzykować. 

 

Dużo osob dziwi się czemu nie mam renty i namawia mnie do złożenia, więc będę walczył o swoje 

 

W tym miesiącu złożyłem do ZUS-u o rentę socjalną i dostałem własnie odpowiedź, abym wstawił się najpierw do lekarza konsultanta a za tydzień u orzecznika.

 

Myślicie, że się uda?... boję się strasznie... ale nawet jeśli nie , to będę dalej walczyć. 

 Witaj ja też jestem wcześniakiem i mam problem ze wzrokiem u mnie jest podobnie jak u ciebie brak poprawy widzenia i żadnej operacji nie można zrobić mam znaczny stopień na stałe i rentę socjalną właśnie na wzrok.Oni właśnie najpierw wzywają na badania a dopiero póżniej do ZUSU.Spokojnie nie martw się na zapas na pewno się uda masz poważny problem ze wzrokiem jeszcze dodatkowo ze słuchem Trzymam kciuki pozdrawiam:-)

Po badaniach u lekarza konsultanta wszystkie badania okulistyczne pole widzenia, czytanie itd. Nie wiem co tam napisała, ale mam nadzieję,  że dobrze...  

Teraz czekam na wtorek ostateczny sąd Zusu orzecznik heh...