MENU

Forum - Sama proteza? implant? epiproteza?

Sama proteza? implant? epiproteza?

Sama proteza? implant? epiproteza?

Ja nie wiem czemu ludzie decydują się na implant po latach jeśli proteza nie rzucała się w oczy ani nie przeszkadzała.  Ja bym się nie zdecydowała. Po pierwsze czuję się z tym dobrze ( Ty też z tego co piszesz), po drugie po co narażać się znowu na ból i stres, dojazdy na badania, po trzecie czytałam  o  powikłaniach i nie zbytniego doświadczenia lekarzy, po czwarte zdjęcia samego implantu i epiprotezy i samej drogi od początku leczenia aż do końca mnie zniechęciły, po piąte bałabym się, że będę się gorzej z implantem czuła i wyglądała  niż  wcześniej.

Jeśli ktoś ma brzydką protezę, rzucającą się w oczy czy duże kompleksy z tego powodu to ok. niech sobie zrobi. Ale nam chyba to nie jest potrzebne. Może wypowie się ktoś kto miał kiedyś protezę a zrobił sobie implant po latach. Ciekawa jestem też opinii. 



Sama proteza? implant? epiproteza?

Sorry pomyliłam miejscowości. Lekarka przyjmuje nie w Luboniu a w Puszczykowie. Nazywa się Iwona Rybczyńska- Przybylska. ul. Norwida 12 Puszczykowo tel: 618133464. Mam jeszcze tel. komórkowy, ale nie wiem czy tak oficjalnie podawać mogę a nie podałaś namiarów na siebie na email.