MENU

Forum - PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

witam, jestem nowa i nie za bardzo wiem jak zacząć takiego posta. Z góry przepraszam moderatorów za zaśmiecanie forum (takie i podobne tematy juz były które przeglądałam).

Wiec tak, mam 22 lata i w 92 roku miałam operacje usunięcia gałki ocznej z powodu retinoblastomy. Cale życie protezki wykonywano mi w pracowni w Łodzi z której niestety nie jestem zadowolona. W końcu moja okulistka mi podsunęła że w Katowicach jest lekarz który powinien coś zaradzi na to żebym nie musiała nosi długiej grzywki zasłaniającej lewą stronę twarzy – jak się domyślacie Dr Jaworski. Z braku czasu nie wnikałam co i jak. A raczej uważałam że lepiej nikt nie zrobi niż w Łodzi Niedawno okazało się ze w pracy pokój obok jest dziewczyna która również chorowała na to samo co ja. Pierw myślałam ze jej oczko było uratowane (nie widać różnicy) i od słowa do słowa okazało się że ma protezę szklaną.

Z nadzieją że można wyglądać lepiej pojechałam do Katowic – na razie po szklaną tylko (bo nie wiedziałam czy mogę mieć w ogóle implant – kosmos szok w ogóle) Byłam u dr Jaworskiego na konsultacji i wydał się  sympatyczny i od razu zaczął mówić o implancie ponieważ szklaną proteza nie uzyska się efektu jaki bym chciała ze względu na duże zapadniecie i naświetlania które miałam.

 

Wszystko super, kasa 8 500zł plus 1 400zł proteza później wykonana przez Meyera (o nim wiedziałam od dawna że ładne robi protezki ale w Niemczech) + koszty dojazdu. Dosyć pokaźna sumka.

Znowu zaczęłam poszukiwania i znalazłam dr Haszcza o którym piszecie i że może udało by się na NFZ. Mam jednak obawy raz jest on na drugim końcu polski i ten NFZ na którym wiele razy się zawiodłam .

Jak to jest z tym Nałęczowem czy tam impl. Wtóra zrobili by na fundusz?
czy temu Jaworskiemu zależy na wyglądzie pacjenta faktycznie czy po prostu na kasie?

Może po porostu dozbierac większa sumę i pojechać za granica jeśli tak to może orientujecie się jaki to byłby koszt?

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

Witaj, ja mialam pierwsza implantacje u dr Jaworskiego, nastapilo wydalenie implantu. O wszystkim mozesz przeczytac w koncowych postach tematu : Komplikacje i trudnosci po zabiegu - dzial Protezy.

Uwaga, bo sa am drastyczne zdjecia :)

Moja opinia jest taka, ze Jaworski jest dobry - o ile nie pojawiaja sie zadne komplikacje. Jesli sie zaczynaja, troche robi uniki i zaczyna byc nieprzyjemnie. Druga sprawa jest taka, ze wszczepil mi ( i kilku innym osobom) prawdopodobnie nieodpowiednie implanty. Mialam hydroksyapatytowo-silikonowy ( dwie czesci). a jak sie wydalal, to widac bylo, ze byl zupelnie przekrecony.

Po usunieciu implantu ( tez u niego) juz sie nie zdecydowalam na druga operacje u niego mimo, ze mielismy ustalac termin zabiegu wszczepu drugiego implantu ( chcial to zrobic bezplatnie). Kiedy doszlo co do czego to zmienial daty i unikal mnie.

Pojechalam na konsultacje do dr Haszcza i bylam pod wrazeniem jego profesjonalizmu polaczonego ze zdrowym podejsciem do pacjenta i zyczliwoscia. Mialam u Niego ustalony termin zabiegu, ale w miedzyczasie plany zyciowe okazaly sie inne i wyjechalam na stale do Anglii.

W Anglii zrobilam sobie powtorny implant ( ceramiczny), ktory mam w oczodole od maja 2011 i nie mialam i nie mam ZADNYCH komplikacji. Proteze wykonali mi takze w tym samym szpitalu ( jest tam pracownia przyszpitalna). Za nic nie placilam, nie place i nie bede placic, nawet krople po operacji dali mi za darmo. Kazdorazowa wizyta u protetyka jest bezplatna i proteze moge wymienic w kazdym momencie bez zadnych oplat ( oczywiscie, jesli zajdzie porzeba). Protetyk jest pod telefonem i zawsze moge tam zadzwonic ( w recepcji takze pracuje Pani Joasia, Polka).

Gdybys miala mozliwosc  przyjazdu do rodziny,znajomych w Anglii i mogla zapisac sie do lekarza rodzinnego, to dalej juz wszystko pojdzie gladko. Nic nie placisz i wszystkie terminy zabiegow.wizyt sa przysylane listownie na adres ktory podasz ( angielski). Musisz byc przygotowana na taki system :

Wizyta u lekarza rodzinnego ( aby zapisac sie do przychodni bedziesz potrzebowac tylko dwoch potwierdzen adresu, ze mieszkasz tam np. rachunek za prad, umowa najmu, itd. albo wyciag z banku - w razie czego pisz, to podpowiem jak to zalatwic). Lekarz rodzinny pisze list do Moorfields Hospital i oni wysylaja Ci list z terminem wizyty. Na wizycie lekarz okresla czy zrobi Ci operacje, wytlumaczy co i jak, jaki implant itd. Wtedy mozesz wrocic do Polski i czekac. Wysla Ci kolejny list, z terminem operacji, oraz wizyty przedoperacyjnej ( pobranie krwi, itd). Musisz sie liczyc z tym , ze oczekiwanie na zabieg moze potrwac kilka miesiecy, ale nie dluzej niz 3-4 miesiace.

Kiedy jestes juz na zabiegu, wychodzisz tego samego dnia do domu, chyba, ze sie zle czujesz - to zostajesz na noc. Dostajesz leki i musisz sie zglosic za kilka tygodni na wizyte oraz ustalenie terminu wykonania protezy tymczasowej. Dalej to juz sie ustala z protetykiem co i jak.

 

Koszt prywatnego zabiegu ( bez przechodzenia tej calej procedury) nie jest mi znany, ale mozna mailowac do szpitala z zapytaniem, na pewno odpowiedza.

 

Jesli jednak planujesz zrobic to w Polsce, odradzam dr Jaworskiego, polecam dr Haszcza. Co do refundacji itd, to najlepiej jak udasz sie bezposrednio do dr Haszcza i z nim porozmawiasz jakie sa mozliwosci.  

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Jestem tutaj całkiem nowa.

Mam mały problem i potrzebuje skontaktować się z administratorem portalu a na e mail redakcja@jednooczni.org nie odpowiada.

Będę bardzo wdzięczna jeśli posiada ktoś inny bądź bezpośredni kontakt.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i z gory dziekuje za pomoc.

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

Kornelio, a miałabyś może nr do dr Haszcza jakiś bezpośredni? Dzwoniłam tam do tego ośrodka gdzie przyjmuje ale miła (naprawdę sympatyczna) pani z recepcji/rejestracji oświadczyła stanowczo mi ze dr nie robi i nie podejmie się implantacji wtórnej tylko pierwotne... :( 

 

jeśli mogę prosić o szybka odpowiedz będę wdzięczna, ponieważ dziś zapisałam się na termin do dr jaworskiego  na zabieg ale dopiero na styczeń wiec jakby co mogę jeszcze odwołać 

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

widocznie ta mila pani z recepcji nie wie ze dr tez robi wtorne a moze jednak juz nie chce tego robic,nad Jaworskim to bym sie grubo zastanowila zebys potem nie plakała.Umow sie w tej recepcji na prywatna wizyte z Haszczem ,nie poruszaj tematu przez tel bo i dr Ci to samo powie,tylko jak juz bedziesz u Niego,mi tez mowil ze nie robil(bo nie robil)i ze sie nie podejmie ale poprosilam Go o rozmowe w gabinecie na spokojnie,zgodzil sie , u mnie 1y raz robil implantacje wtorna i On sie obawial i ja,ale ja bylam po przejsciach z Jaworskim i chyba tylko dlatego zgodził sie mi pomoc .Powodzenia

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

Przeglądając wątek: Osoby z implantami-proszę  Was o pomoc - jest informacja, że prof. Prost wykonuje implantacje wtórne (tak zrozumiałam czytając wypowiedzi phase). Ja miałam pierwotną i jak do tej pory bez powikłań pooperacyjnych

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

z Prostem tez rozmiawialam o wtornej oficjalnie nie wykonuje  po cichu tak 

PYTANIE - JAWORSKI- HASZCZ - POZA GRANICE KRAJU ??

znalazłam na forum nr do dr Haszcza, i zadzwoniłam i się zdziwiłam... naprawdę miły i sympatyczny. Wytłumaczyłam w jakiej sprawie dzwonie, że jestem po enu z retinoblastomy. Jednak niestety ale minął tak naprawdę długi czas, ponad 20 lat, naświetlania, kobalt i doktor odmówił. Zapytałam czy może gdybym chociaż na konsultacje przyjechała to czy może coś by to zmieniło, ale powiedział ze nie. Ale z tego co zrozumiałam ze prędzej podjął by się jak miałby po kimś poprawić niż od początku się w to bawić. Cale życie pod górkę...