podwójne widzenie

Witam wszystkich serdecznie :) otóż mam 19 lat i od 3 lat okolo mam podwójne widzenie:( uraz oka tzn od uderzenia 2 razy siatkówka oraz plamka żółta która byla obrzęknieta i pofalowana po 3 zastrzykach plamka nie byla juz tak oberzęknięta i wyprostowala się to był cod mialem badanie plamka zółta ok siatkówka tez ok ale nadal mam podwójne widzenie i zmiana tych krztałtow dopiero gdy zamkne jedno oko obojętnie które widze okej nie wiem jak życ z tym mam a mam teraz staż i naprawde mi ciężko jest z tym mialem takiego pecha,ze nikt mi niewierzyl,sam nie moglem w to uwierzyc ,ze widzialem źle aż 2 lat obojętnie ktore oko zamkne widze prawidolowo lecz troche nie ostro lecz to mi nie przeszkadza pani doktor powiedziala ,ze rok lub poltora moge to miec to to bylo zapalenie nerwu wzrokowego siatkówka plamka żółta i swiatlo w oku mam juz kolory i poczucie swiatla i widze na jakies 60-70% czy to wróci? jak ja mam życ i się cieszyć z zycia jestem zalamany pomózcie mi proszę i powiedzcie jak mam sie nastawic do tego stazu do życia i wgl bo jak patrze na 2 oczy jestem przerazony troche i mam tylko nadzieje,ze wróci z czasem proszę o wasze opinie:) z góry dziękuje i pozdrawiam:)