Witam

moja Zuzia ma protezę szklana z Krakowa adres pracowni z tel w zakładce pracownie protetyczne

Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej protezy dobrania i kształtu 

1. My robiliśmy w tamtym roku gdy nie było refundacji i płaciliśmy całość teraz jest refundacja i dopłaca się ok. 124zł. 

2. Jeżeli lekarz  prowadzący dziecko powie Wam że musicie  natychmiast zmieniać protezę na większą to  możecie zadzwonić do Krakowa i poprosić o protezę modelkę - dobiorą dziecku jak najlepsza kolorem i kształtem - płaci się za nią ok. 100zł a po zrobieniu prawidłowej protezy w październiku Wy oddajecie modelkę a pracownia oddaje wam pieniądze . Tak było jeszcze ze 2 lata temu.

3. Nie rozumiem ograniczenia ważności refundacji - czy chodzi o to że zarejestrowaliście już receptę w NFZ - zawsze możecie receptę oddać do NFZ i zarejestrować druga w czasie kiedy zdążycie zrobić już protezę. 

4. Proteza jest robiona od ręki czeka się ok. 1 godz.  

Mój synek miał prawie 9 miesięcy proteze szklana z Krakowa i byliśmy z niej bardzo zadowoleni. Niestety przed świetami Adas rzucił ja na płytki no i niewiele z niej zostało. Na nową proteze w Krakowie jestesmy umowieni dopiero na maj, wiec postanowiliśmy zrobic mu proteze z tworzywa w Łodzi bo czas oczekiwania był najkrótszy. Efekt wizualny - moze byc , ale w porównaniu do szklanej to ta proteza jest bardzo szara.

Z drugiej strony jest to małe dziecko(2latka) i nie bardzo rozumie ze nie wolno wyjmowac epiprotezy, a tym bardziej nia rzucac, wiec bezpieczniejsza jest z tworzywa. 

Na forum czytałam dużo pozytywnych opinii o pracowniach w Warszawie, mam w zwiazku z tym pytanie  czy te epiprotezy nie sa takie szare jak te z Łodzi ?? czy wygladaja bardziej naturalnie?? Czy Pan Andrzej z Konwiktorskiej napewno nie robi epiprotez dla dzieci? A czy Pan Wolenda ma cierpliwośc do dzieci?

Zastanawiamy sie czy męczyć Adasia kolejna wizyta w nowym miejscu czy dac sobie narazie spokój i trzymać sie tej szarej z Łodz, czy może wrócic do tej szklanej z Krakowa i byc zadowolonymz wygladu i nie spuszczac Adasia z oczu aby czasem sobie jej nie wyciagnal i nie potłukł.

Jeśli mieliście podobne dylematy z epiprotezami dla dzieci i jakoś je rozwiązaliście to prosze dajcie znać.

Witam

ja też otrzymałam od Pana Andrzeja Wejmarczuka informację, że jak dziecko nosi szklaną to on by przy niej został (chociaż sam robi protezy z tworzywa).  

Ja też przetestowałam na moim dziecku rzadkie czyszczenie i wyjmowanie epiprotezy i działa już tak nie ropieje. Jak nazbiera się dużo wydzieliny to po prostu wlewam do oka z epiprotezą sól fizjologiczną, przemywam i ruszam epi tak aby wydzielina znajdująca się pod wypłynęła. Jak na razie działają. 

Jeszcze jedna praktyczna porada od Pana Andrzeja, że nie wolno w żadnym przypadku dezynfekować protez lub epiprotez z tworzywa środkami na spirytusie. 

Takiej przeszkody nie ma w przypadku protez szklanych. Dla mnie to argument za protezą szklaną bo dzieciaki często dotykają protezy nie zawsze czystymi rękami i czasem zdarzają się zapalenia spojówek lub inne ropne infekcje i wtedy warto zdezynfekować protezę bo pomimo leczenia będą nawroty chorobowe. 

Moje dziecko nosi epiprotezę  3 lata i nie przyszło jej do głowy wyjmować sobie ją w celach innych niż higieniczne. :))))))) Gratuluję odważnego dziecka !