Wiolu aby sobie zamontowac epi trzeba, aby galka byla w zaniku albo na immplant.     Na swoim oku epiproteza moim zdanem bedzie ciagle robic kontaktowe zapalenie spojowek - jak by nie patrzyc to cialo obce.. 

Kazdy sobie chwali inny material ile ludzi tyle opini i czasu noszenia i srodkow pielegnacji itd... Wiolu jestes juz dosc dlugo na forum i juz na pewno sporo przeczytalas wypowiedzi, ktore moga byc jednoczesnie dostatecznymi odpowiedziami na twoje watpliwosci.

Moim zdanie powinnas zaczac od wizyty u okulisty i tam zapytac najpierw o wszystko .    Pan Andrzej w warszaskiej protezowni byc moze udzieli ci najlepszych odpowiedzi jak do Niego zadzwonisz.

Czyzbys sie wahala co nosic soczewke czy epi?

Violu  skorzystaj z konsultacji innego okulisty albojak masz czas i peniadze to zmow sobie wizyte u protetyka.  

Ja nie doktor ale zanik oznacza obkurczenie sie galki ocznej i w efekcie jej pomniejszenie w stosunku do zdrowego oka.  Proponuje zajrzenie do google wpisz sobie haslo zanik galki ocznej albo termin  "atrofia" galki ocznej to tez chyba oznacz zanik tylko bardziej fachowa nazwa.   

 Do epi galka musi byc porzadnie zaniknieta bo epi nie wejdzie na nia ladnie i bedzie efekt wytrzeszczu ucisku lub wypadania.    O tym wszystkim juz bylo...

Roniu czy mogę cię prosić na namiasry do Pana Andrzeja z Warszawskiej protezowni??  P.s ile kosztuje wizyta?

Z góry dzięki.

Jak juz moze czytalas epiproteza to nakladna na niewidzace oko albo implant "nakladka" imitujaca oko.  Do zalozenia epi galka chyba musi byc odpowiednio mocno obkurczona i oko bez poczucia swiatla. 

Napewno jestescie pod opieka okulisty i to on powinien ostatecznie doradzic zdecydowac i wypisac skierowanie na epiproteze aby mozna bylo zrefundowac ten wydatek.  Czy córcia byla konsultowana okulistycznie pod tym kątem?

ja nosze epi na wlasnym oku jestem bardzo zadowolona

Nie Polecałbym robienie sobie epi, tylko dlatego bo oko jest czerwone, od czegos tam, albo od soczewki. Sam jestem w sytuacji czerwienienia sie oka, ale o Epi to myśle juz naprawde jako ostateczna powinnośc na przyszłość. Moim narazie celem jest wybielenie sobie Oka, takim zabiegiem: http://www.boxerwachler.com/whiteeyes/  . Albo gdy zacznie to być robione w polsce, albo gdy zdobęde na tyle pieniedzy by móc sobie to zrobić w USA. A pożniej na to soczewke kupic. Epi to powinna byc ostatecznosc, nie ma to jak swoje oko, medycyna idzie do przodu.

Są tez Krople takie jak  Blue collyrium. Wybielacz gałki ocznej, stosowany przez aktorów w hollywood przed wyjsciem na plan, Od jakiegos czasu stały się dostepne publicznie. Zamówiłem je, maja przyjsc na dniach :) Jest sporo artykułów o nich, polecam.

aha......czyli trzeba pozbyć się gałki ocznej ?  jakoś nie bardzo mi się to podoba :(  myślałam ze to Epi nakłada się jak soczewki kontaktowe...buuuuu

Epiprotezę nakłada się na własne oko jak soczewkę, tylko na całe oko tęczówka z białkiem - warunek gałka oczna musi być mniejsza od zdrowego oka. Miałem coś takiego ale nie wytrzymałem z bólu (jakbym miał piasek w oku non stop) aby ją nosić - nie wiem czy była źle spasowana czy trzeba się ileś czasu przemęczyć? Niedługo spróbuję zrobić w innym gabinecie - może się tym razem mi uda?

dzięki za odpowiedź ......wcześniej nie wiedziałam ze istnieje coś takiego jak epi...dopiero na tym forum uświadomiłam sobie że można jakoś " zatuszować " swoje mankamenty urody :)

zastanawiam się czemu żaden z lekarzy mi nie zaproponował czegoś takiego wiedząc i widząc że moje oko zaczyna " uciekać "

Jeszcze mam pytanie czy to jest jakiś bolesny zabieg ? Jak trzeba się przygotować do tego i czy to lekarz okulista robi jakiś " przymiarki "?

Jac1234 serdeczne dzięki :).........cały czas chodzi mi to po głowie że może by jednak spróbować . Dopiero od momentu zalogowania się na to forum zaczełam poważnie o tym myśleć ....wcześniej akceptowałam swój wygląd i mi to nie przeszkadzało. Oglądając wasze galerie zdjęć jestem pod wrażeniem :) jest to nie do poznania które oko chore a które zdrowe.

pozdrawiam serdecznie :)

Ronia....masz rację ! Są dni że potrafimy zaakceptować swoje mankamenty, a przychodzą takie że mamy całkowitego doła i chcemy wszystko zmienić .

...........możliwe :)

zawsze znajdzie się powód ........żeby się nad sobą poużalać :)

pozdrawiam

Moi drodzy! Wie ktoś może czy na oko, które nie widzi, jest mniejsze i do tego strasznie mi "uciekło" można załozyć epi, bez wcześniejszej operacji na zeza? 

 Mi też  oko ,,ucieka'' - epi miałem ale nie mogłem go nosić 

Ja miałem epi na własnym oku - przez 1 dzień i leży sobie w szufladzie od chyba z 10 lat. Nie mogłem nosić gdyż oko bolało i wciąż łzawiło. Nie wiem czy to kwestia wykonania, dopasowania (epi była akrylowa roobiona w W-wie na Modzelewskiego) czy mam jakieś wrażliwe oko? W tym roku chcę jeszcze spróbować z epi szklaną - może mi się ,,przyjmie'' ? :)

 Mega ta Twoja akcja z wyjęciem tej protezy...moze spróbujemy teraz w drugą stronę...kupie butelkę, pojade do Ciebie, wyjmiesz tę soczewke z szuflady i spróbujemy mi ją wcisnąć - skoro Ty juz jej nie używasz :) byle by się kolor zgadzał:) Wybaczcie mi ten żart... zdaję sobie sprawę, ze dla wielu jest to dramat... ale zauważyłem, że czym więcej sie przejmuję z tego powodu, to jest gorzej i to nie tylko z moim okiem ale i ze mną... więc nie ma co dramatyzować tylko trzeba działać! Więc podpowiedzcie co robić... czy operacja zeza a potem epi czy od razu epi? 

...kupie butelkę, pojade do Ciebie, wyjmiesz tę soczewke z szuflady i spróbujemy mi ją wcisnąć - skoro Ty juz jej nie używasz :) 

Oki - mogę ci ją oddać :) A butelkę opróżnimy ;)  Pavvel napisz koniecznie co ustaliłeś/zrobiłeś u tych specjalistów, gdyż ja chcę zrobić drugie podejscie do epi na własnym oku (tym razem szklanej)