MENU

Forum - Protezy ze strychu ??

Protezy ze strychu ??

Protezy ze strychu ??

Witam,

 Mój dziadek kiedyś zajmował się protezami oczu jako optyk, z tego co wiem to chyba był nawet jednym z pionierów w tej dziedzinie. Jednak moje pytanie odnosi się do tego, czy szklane protezy oczu z tamtych lat są jeszcze komuś potrzebne w ogóle? Znalazłem sporo takich protez na strychu i nie wiem czy je wyrzucić czy co z nimi zrobić... 

 Tutaj zdjęcie jednej z nich:

 http://img132.imageshack.us/i/21092009468.jpg/

 

Dziękuję za ewentualną odpowiedź, 

Pozdrawiam

 

 

Protezy ze strychu ??

Witaj

Jesli możesz, to zostaw mi proszę jakiś namiar, rozmawiałam z Panem Andrzejem, i jeśli chcesz to wyrzucić, to chyba lepiej oddać to do pracowni, gdzie Pan Andrzej będzie mógł to obejrzeć i posłuży może jeszcze komuś, lub nawet studentom. Szkoda wyrzucać.

 

 

Protezy ze strychu ??

ja bym to jeszcze sprzedal jakiejsc pracowni protetycznej ;p jesli masz tego duzo to po niskich cenach np w okolicach 50 zl za sztuke nawet albo i wiecej

jak malo to drozej ;p

za proteze place okolo 500 zl    kazda proteze da sie doszlifowac i dopasowac komus;p ;p jesli masz dobre serce to je oddaj ;]

Protezy ze strychu ??

Stare protezy już nie nadają się do użytku, jedyne, co można z nimi zrobić, to oddać je do jakiejś pracowni ( najlepiej do pasjonata, jakim jest P. Andrzej Wieremczuk) i on już będzie wiedział, komu to się przyda. Czasem w szpitalach, gdzie ludzie tracą oczy nie ma ani jednej protezy ( jak było w moim przypadku - ubrali mi protezę po 7 tygodniach od utraty oka - protezę dla dziecka :D), więc może doraźnie tam komuś by się przydało. Wątpię, by ktoś to chciał kupować, ponieważ z tym zapewne byłoby dużo roboty, nim cokolwiek przydałoby się do noszenia choć na krótki czas - trzeba oszlifować bardzo dokładnie. Przydatność protezy mierzy się do 5-10  lat, w zależności od tego, czy ktoś o nią dbał, czy też nie.

Interesujące są zapewne jako ciekawostka, dla takiego pasjonata.

Pan Andrzej zapewne znał Twojego Dziadka, ponieważ sam uczył się od pana Iwanko, a wiadomo, że tego typu fachowców nie było i nie ma zbyt wielu.

Protezy ze strychu ??

Aktualnie jestem studentem i nie ukrywam że wolał bym na tych protezach chociaż trochę zarobić. Wiadomo studia to ciężki czas dla portfela więc prawdopodobnie spróbuje wystawić je jednak na Allegro. Dla pasjonatów mogę jedynie mieć różne książki np. Optotechnika Carla Zeisa z 1906 roku albo wycinki różnych artykułów tematycznych z tamtych lat. ;-)

 

Protezy ze strychu ??

A kto Ci je kupi

Protezy ze strychu ??

Kupią pewnie ludzie dla żartów.

Może spróbuj skontaktować się z p. Andrzejem, może będzie miał na to jakiś pomysł? Może uczelnia jakaś odkupiłaby to, albo szpital? Kto wie? Myślę, że ciężkiej pracy Dziadka i tego co robił szkoda wystawiać na allegro. w końcu to także pamiątka.

 

Protezy ze strychu ??

Całkiem podobne do moich oczu. ;D

Protezy ze strychu ??

Witam, chciałbym się dowiedzieć czy temat jest jeszcze aktualny po tak długim czasie. Interesują mnie tego typu protezy ale nie wiem gdzie można je jeszcze dostać.