MENU

Forum - Dziurka w zaszytym "oku"

Dziurka w zaszytym "oku"

Dziurka w zaszytym "oku"

  Hej chciałabym Was zapytacczy mieliście podobny problem:w moim zaszytym oku pojawiła się dziurka nie jest duża ok.2mm , nie leci z niej krew,lekko ropieje.Jestem 3 tygodnie po enukleacji noszę protezę od lekarza.Nie boli mnie to,ale boję się czy to jakieś szwy póściły .Czy samo się zagoi ,czy będą szyć.Jak sądzicie trzeba z tym udać się do lekarza?Na początku myślałam że to coś czarnego w oku, dopiero po nocy zauważyłam że to dziurka.Poradzcie mi ,proszę

Dziurka w zaszytym

Ponoć nie raz się to zdarza, jest to tzw. "prześwit implantu". Miałem taki przypadek, natychmiast udałem się do Kliniki gdzie założono dodatkowe szwy.

Moim zdaniem dobór epi modelującej należy powierzyć osobie która ma wiedzę i środki w tej materji . Dysponuje wieloma modelami epi które dobiera uwzględniając wielkość (np.epi jednościenna, dwuścienna-ja mam taką) , kolorystykę, wielkość tęczówki, mobilnośc. Ja wymianiałem kilka.

Takim fachowcem jest Pan Dr.Szpytma w Krakowie. Także  dostaniesz recepte na odpowiednie lekarstwa.

Aniu, dużo uśmiechów 

Dziurka w zaszytym

Aniu, ja bym nie bagatelizowała. U mnie było coś takiego i skończyło się niestety usunięciem implantu - nie chcę straszyć, po prostu uważam, ze nie należy bagatelizować. U mnie lekarz zaszył, ale niestety nic to nie dało.

Wiem, że u innych osób się tez zdarzało i wszystko jest ok.  

Dziurka w zaszytym

 Dziękuję Wam za rady,Maćku oczywiście wiem że należ nosić dobraną epi czekam na wizytę.25 listopada mam być w Warszawie na Konwiktorskiej,tam dobiorą mi protezę,jutro udam się do szpitala aby doktor obejrzał mi oko,pozdrawiam!