Forum -
Wszystkie posty użytkownika ronia 73 | |
---|---|
2008-09-28 22:19:09 | Dzień dobry, cześć i czołem :DDziekuje!
» przejdź do wątku
|
2008-09-26 23:23:07 | Sprawdzone, polecane szpitale, lekarzeVision Perfekt to po prostu gabinet okulisty - protetyka + pracownia protetyczna. poczytaj od poczatku watek pracownie protetyczne na forum . Milej lektury.
» przejdź do wątku
|
2008-09-26 23:17:51 | Kiedy macie urodziny?Dodekrn i Kakusia Wszystkiego Najlepszego!!!!
» przejdź do wątku
|
2008-09-26 23:13:56 | heya!Witaj! A czemu taka młoda kobitka z domu nie wychodzi czesto? Szkoda czasu marnowac! Kompleksy beda zawsze a kto ch nie ma? A do pracy chociaz wychodzisz?
» przejdź do wątku
|
2008-09-26 23:07:35 | Dzień dobry, cześć i czołem :DWiktor nie klopocz sie specjalnie. Pytam o namiary na tego lekarza bo mnie znajomi o Niego pytaja co maja jakies powazne problemy z oczami a wiedza, ze ja bywalam w Lodzi. Wszystkim zainteresowanym odpowiadam, ze nic nie wiem i dlatego prosze mieszkancow Lodzi o info. Jedna pani Łodzianka tez nic nie wiedziala o tym lekarzu moze wyjechal. Mam namiar na prof. Nawrockiego pzez ten portal to jego polece. Dziekuje za zainteresowanie.
» przejdź do wątku
|
2008-09-25 22:46:01 | Kiedy macie urodziny?moje 30 lipiec w tym roku 35.
» przejdź do wątku
|
2008-09-24 22:57:23 | Witam Wszystkich gorąco!!!Dobry wieczor! Forum rosnie w sile! Wielka satysfakcja na pewno dla pomyslodawcy.
» przejdź do wątku
|
2008-09-24 22:53:14 | Dzień dobry, cześć i czołem :DWiktor jesli masz wiedze to mi powiedz czy wiesz cos na temat okulisty z Lodzi d-ra Krzysztofa Dzięgielewskigo. Jeszcze w 2000r pracowal w szpitalu AM chyba na ul Narutowicza a prywatnie chyba na Kopernika nie wiem czy cos nie pomyliłam z ulicami. Z gory dziekuje.
» przejdź do wątku
|
2008-09-24 22:43:30 | Co was wkurza?Mnie wkurza, ze od bez mała 2 tygodni nie zaswiecilo o nas na Podkarpaciu słonce.
» przejdź do wątku
|
2008-09-21 16:29:44 | Dzień dobry, cześć i czołem :DHej Młody Człowieku! Uwierz w siebie, ze masz wiele madrych rzeczy do powiedzenia a jak ktos patrzy to moze to po prostu zwykla ciekawosc. Jesli ktos Ci okaze pogarde to nie warto miec takich znajomych. Masz w miescie dobrych specjasistow okulistyki moze udaloby sie epiprotezke zalozyc i od razu by Ci samoocena podskoczyla. A jak tam twoja fascynacja nozami nadal trwa? |
2008-09-19 23:32:15 | Komplikacje i trudności po zabieguTrzymamy i Ty tez sie trzymaj!!
» przejdź do wątku
|
2008-09-19 23:23:10 | Czy ktoś miał robianą wikrektomie??Ja tez jestem po witrektomii dawno temu. Wtedy efekt byl bardzo zadowalajacy z poczucia swiatla zminilo sie na odczytanie tablicy niestety w moin przypadku mialam jakies bardzo specyficzne pourazowe odwarstwienie siatkowki i efekt nie trwal dlugo. Zabieg milam w Lodzi u prof Nawrockiego. Sam zabieg dla mnie bylbardzo bolesny tylko w znieczuleniu miejscowym. Po zabiegu trzeba lezec na brzuchu albo z glowa w dol. Trudne do wytrzymania ale warto. Zapytaj zatroskana mamo czy bedzie podawany gaz do oka czy olej silikonowy. Olej silikonowy sie po jakims czsie usuwa co tez jest wykonywane operacyjnia a boli jeszcze bardziej niz sama witrektomia.. Klinike w Lodzi zaliczylam wiele razy i przegadalam kilometry godzin z innymi pacjentami o tych zabiegach jak to boli i czy sa efekty. Jak to zwykle bylo wielu zadowolonych i wielu rozczarowanych bo sie liczy na ostrosc widzenia a czasami widac tylko palce przystawione do oka. Z tego co piszesz twoj lekarz nie obiecuje cudow i dobrze trzeba prawde mowic. Powodzenia!
» przejdź do wątku
|
2008-09-08 23:22:44 | Nowy jednooki wita wszystkichWitam Kolege i pozdrawiam z dalekiego Podkarpacia!! A czy na Twoj obecny stan galki nie podejdzie epiproteza? Mniej zachodu taniej niz implant. Nawet ladnie sie to chore oczko prezentuje na zdjeciu ha ha!!
» przejdź do wątku
|
2008-09-08 23:05:43 | Komplikacje i trudności po zabieguCzesc Kornelia! Witam po dluzszej przerwie i od razu pytam na podstawie Twojej wizyty u okulisty co to za zjawisko przeglad spojowki i jak ja mozna otworzyc i tam zajrzec? dla mnie kosmos!! Ja sobie czasem odwijam powieke na zewnatrz aby obejrzec sobie moje zjadliwe brodawki alergiczne - wyglada to jak malenkie ziarenka grysiku w kolorze czerwonym a piecze to cholerstwo przy mruganiu , ze hej. Probowalas kiedys tak robic? dla porownania powieka na zdrowym oku jest zdrowa rozowa. Zaraz wskakuje w google poczytac co to za cholerstwo jakies chlamydie, ziarnina i jaglica itd Jak zawsze zycze duzo zdrowia i cierpliwosci. Prawde gadaja, ze aby chorowac to trzeba byc zdrowym na nerwach.
» przejdź do wątku
|
2008-08-12 07:40:42 | Komplikacje i trudności po zabieguKornelia dzieki bardzo, za szerokie info o kopelkach. Odpisalam sobie, sprawdze co i jak w aptekach internetowych i porozmawiam z okulista. Zdrowie niech zyje!!!
» przejdź do wątku
|
2008-08-11 23:33:54 | Komplikacje i trudności po zabieguKornelia ciesze sie, ze w miare lagodnie poszlo. Ja na pocieszenie Ci tylko powiem, ze ja chociaz nie mam implantu tylko swoje oko to mam te same alergiczne koszmary. Do szalu doprowadza mnie nieustanny wyciek jakiegos rzadkiego lepkiego paskudztwa. splywa mi to po policzku i zastyga tworzac zolty zaciek czasami jest w skladzie krew z pekajacych brodawek. nie martw sie za bardzo wytrzeszczem powinien ustapic po zejsciu opuchlizny na spojowce przeciez to wszystko swierze po chirurgu. Ja jak zakladalam nowa epi jakis czas temu to u protetyka extra a podczas spaceru po W-wie nagle mi ja przewrocilo do dolu i wytrzeszczylo spojowka i rogowka zareagowaly na inny nowy ksztalt i po prostu zaczely wypychac cialo obce. Moje oko swiruje jeszcze po dzis dzien czasem mam wytrzesz, czasem epi uporczywie spoglada do gory, czasem powieka mi spadnie tak, ze ledwie mam szpare i tak ciagle. rzesy to mam notorycznie oblepione maziuga jak zachnie i dlugo nie mam dostepu do plukania to musze to cholerstwo wyrywac razem z rzesami. bo nawet sol fizjologiczna na waciku tego nie rozmieknie. Zauwazylam tez ze w skutek zapodawanych miejscowo kropli sterydowych mam gesciejsze rzesy w chorym oku niz zdrowym. Napawa mnie obawa tez fakt, ze co raz mniej rodzaji kropli mi pomaga w ostrych stanach wyciekowych. Kiedys byl super Tobradex, potem Prednisolonum i Dicortineff a teraz to juz nie wiem co do diabla. Kornelia jesli mozesz to wymien nazwy tych co dostalas po zabiegu teraz niby antyalergiczne. Pozdrawiam ! Mam wrazenie, ze pan dr Jaworski moze i jest specem od implantacji ale ni jak nie moze poradzic sobie ze skutkami mechaniznych otarc epiprotez o implant. Pozostaje leczenie objawowe tylko i niema furia zaimplantowanych. Jeszcze pare takich postow i doktor Implant pojdzie z torbami z braku chetnych !!! |
2008-08-07 22:08:46 | Pozdrawiam wszystkich :)Witaj! chwala za pozytywne myslenie.Moja droga dla Ciebie jednoocznosc to w pewnym sensie norma od urodzeniai mysle ze Twoje slowa i poglady beda kojenym waznym pocieszeniem dla zmartwionych rodzicow dzieci ktore zachorowaly i stracily oczka. ja jestem osoba po przejciach - kiedys przez kilka tygodni z powodu urazu bylam prawie calkiem niewidoma i dla mnie moj obecny stan jednoocznosci jest czyms wspanialym. Krok za mna jest zawsze za mna lek, ze stanie sie znow cos zlego i ze wtedy ta ciemnosc ogarnie mnie na zawsze. Tego sie najbardziej boje w swoim zyciu! Pozdrawiam Cie Nadziejo i rozsiewaj nadal swoj optymizm. A w temacie "Ile masz lat "wpisz swoj wiek ha ha |
2008-08-07 21:51:29 | Komplikacje i trudności po zabieguWiesz co nie znam sie na alergiach ale z tego co mi mowily mamy alergicznych dzieci alergia to wlasnie znak ze nasz organizm z jakims czynnikiem przestaje sobie radzic. Do pewnego momentu cos jest tolerowane i bezobjawowo eliminowane a potem zaczynaja sie schody a to swedzenie a to pieczenie a to wysypka albo infekcja itp. jednych protezy uczulaja innych nie. Te wszystkie krople podawane do worka spokojowkowego te wszystkie plyny dezynfekujace i inne calkiem zaklocaja odczyn wydzieliny stale obecnej w oczodole. czeste antybiotyki w kroplach i sterydy podawane miejscowo sprawiaja ze oko jest poddatne na rozne wtorne infekcje grzybiczne i wirusowe. Do tego dochodzi mechaniczne draznienie powieki od wewnatrz. Znam to wszystko dokladnie tylko ze ja pod spodem niszcze swoje stare oko a Ty Kornelko swoj ukochany implant. Nie miej sobie nic do zarzucenia bo na pewno dbasz o niego najlepiej po prostu na pewne sprawy nie mamy wplywu. Ja o te wszystkie spray wypytywalam okulistow.Oni sa wladni tylko zapisac krople i masci i sami probuja zgadywac jak z tym walczyc, znajac sprawe z opowiadan pacjentow. jestem duchem ze wszystkimi w bolu. jak sie dobrze skupisz to poczujesz jak plyna do Ciebie fale otuchy od wszytkich forumowiczow. |
2008-08-07 18:55:22 | Komplikacje i trudności po zabieguKornelia jak to czytam to mi strasznie przykro , niestety w zaden sposob nie mozna pomoc i odebrac choc troszke ciepnienia i bolu. Trzymam kciuki aby zabieg przeszedl dobrze . Zal ze plany urlopowe nawalily, ale jak wyzdrowiejesz to to odrobisz z jescze wieksza pasja, bo oczko bedzie wyleczone i bedziesz spokojniejsza. Z ta cholerna alergia to naprawde nie wiadomo o co chodzi i co uczula i jest najgorsze , bo nie wiadomo jaki czynnik wyeliminowac. Pamietam jak jedna z moich okulistek kazala mi uzywac do epi wlasnie plynu do soczewek. Trzymam kciuki!! To super,ze mialas sie u kogo zatrzymas a nie kursowac tam i z powrote pociagami w takich nerwach. Wytrzymaj jutro wszystko, badz silna a niedlugo bedzie znowu po wszystkim.Usciski |
2008-08-06 21:57:06 | Komplikacje i trudności po zabieguWitam zatroskana mame! Adresy pracowni znajdziesz u gory na pasku tematycznym. Jak mozna przeczytac wielu forumowiczow ma epi robione w W-wie. Obaj warszawscy protetycy maja dobre opinie i dobre produkty. Wydaje mi sie ze z poczatku oko Twojej corki bedzie zle znosilo kazda nakladke bez wzgledu na to z czego bedzie zrobiona. Galka nawet zanikajaca jest zywa i odczuwa bol i dlatego jak bedzie sobie zakladac protezke to bedzie to ja po prostu bolalo. Nic nie piszecz czy corka teraz wogule ma jakas proteze czy chodzi sobie z chorym okiem bez protezy. Moim zdaniem trzeba bedzie jakos przezyc ten bol adaptacyjny. Sama mam galke w zaniku po urazie i to przerabialam. nie wiem jak tak z terminami u protetykow, ale zycze powodzenia .Trzymam kciuki za corke aby wszystko dobrze poszlo ! "sasiadka" z Krosna |
2008-08-01 21:55:40 | Jenooczny = normalny.Czytam, podziwiam za zasoby sily i optymizmui bardzo duzo zdrowia zycze dla Wszystkich. Mo drodzy jesli kogos nie obrazi moja prosba to powiedzcie mi jak to wyglada czerniak w oku, ja sobie zawsze wyobrazalam, ze to dotyczy skory. Róża |
2008-07-26 21:08:10 | Witam wszystkich :)Droga mamusiu Kubusia! Mocno wspolczuje a jednoczesnie uspokajam - tak jak pisala Wiola da sie po prostu z tym zyc. Efekt wizualny mozna skorygowac a sam Kuba kiedys nie bedzie z tego robil problemu, bo bedzie sobie rosl od malego z jednoocznoscia i dla niego to bedzie normalne. Teraz jest inn y dostep do wiedzy i medycyny. Glowa do gory moi drodzy . Jak wszystkim zycze duzo sily i wiary, ze bedzie dobrze.!
» przejdź do wątku
|
2008-07-26 20:58:06 | Moi drodzy,przepraszam,że pytam ale to ciekawość-czy macie jakieś nałogi?Ja nalogowo zajadam slodycze! |
2008-07-25 00:24:43 | co zrobić...?A jeszcze kiedys sobie udumalam , ze moze te wszystkie krople bez przerwy zapuszczane jakos zniszczyly wierzchnia warstwe protezy. W koncu juz ladnych pare lat racze ja codziennie jakimis chemikaliami. Moze to troche glupia teoria , ale czego to czlowiek juz nie wymysli no nie?
» przejdź do wątku
|
2008-07-25 00:18:08 | co zrobić...?Wiola mi sie wydaje, ze czasami wyglad protezy zalezy od "stanu" nawilzenia protezy i od tego czy mniej lub bardziej lepka jest wydzielina obecna w oczodole. Ja to mam wiecznie prawie zaropiale to oko z proteza i lepkosc tej wydzieliny powoduje, duzo malenkich pylkow i drobinek kurzu osiada na protezie. Tak mi to wytlumaczyla pewna okulistka i zalecila uzywac plyny do soczewek kontaktowych , bo podobno maja wlasciwosci antystatyczne. U mnie to nie zdalo egzaminu i czasami mam ten efekt matowosci.
» przejdź do wątku
|
2008-07-24 23:38:23 | Nowy na forum wita wszystkich ciepłoWitam kolege i zazdroszcze pewnosci siebie!! Ja to jak wiem, ze moja epi nie za bardzo sie porusza za drugim okiem ladnie to najchetniej patrzylabym ludziom z ktorymi rozmawiam na buty ha ha... A swoja droga piszesz, ze jestes nie zadowolony z obecnego efektu wizualnego, co mnie dziwi. Mieszkasz w Lodzi gdzie przy szpitalu akademickim macie protetyke i do Warszawy nie daleko. Jak dawno nie korzystales z uslug NFZ to bedziesz mial pelna refundacje chyba. Warto sprobowac i bedziesz jeszcze bardziej zadowolony. Pozdrawiam! Bardzo mile wspominam Lodz chociaz to byly tylko pobyty w szpitalu. Zapomnialam o bolu a wtej chwili juz tylko najlepiej pamietam kilometry spacerow i rozmow z wieloma super ludzmi.
» przejdź do wątku
|
2008-07-24 23:25:38 | Witam tylu wrażliwych i wspaniałych ludzi...Dziewczyny musze powiedziec, ze bardzo wzruszajace sa Wasze wypowiedzi. Wszystkim watpiacym i uzalajacym sie nad soba dajecie do myslenia. Rodzi sie nadzieja, ze zle wydarzenia nas nie zawsze pokonaja,zmenia zycie i rownoczesnie dodadza sil o jakich pewnie nie mamy pojecia ze sa. Zycze duzo zdrowia i optymizmu.
» przejdź do wątku
|
2008-07-23 21:05:47 | Dlaczego ciśnienie w oczach trzeba mierzyć z rana?Arek dzieki za male info, ta moja prosba o wyklad to byl taki zart troche. Ja jestem z reguly bardzo ciekawska w gabinetach lekarskich, ale nigdy akurat nie pytalam o cisnienie i na czym to zjawisko polega i co oznaczaja te liczby. Pamietam poczatki moich okulistycznych problemow jak odrywalam glowe od lampy jak mi sie zblizalo do oka niebieskie swiatlo z poczatku na oddziale to mi pielegniarka z tylu za glowe trzymala. Teraz juz jestem bardziej opanowana podczas pomiaru. a na klinice w Lodzi to pamietam jak mi na lezaco jakies zelastwo na oko kladl lekarz.
» przejdź do wątku
|
2008-07-22 21:38:01 | Dlaczego ciśnienie w oczach trzeba mierzyć z rana?Witam Kochani! Jak ktos moze to niech mi zrobi wyklad co oznacza tak naprawde termin cisnienie w oku i te normy podawane w liczbach? Mnie czasem po wysilku boli zdrowe oko tak pulsuje jak by rowno z uderzeniami serca a przy tym jak by ktos gorace szpilki wbijal a potem pojawiaja sie drobne popekane naczynka?
» przejdź do wątku
|
2008-07-21 18:15:26 | Bielmo rogówkiWitam po dluzszej przerwie! Przykro mi z powodu Waszego rozczarowania, ale widac po lekarzu, ze zalezy mu na dobru dziecka a nie na tym aby go operowac bez powodzenia, zeby dzieciatko cierpialo a efektu nie bedzie. Jesli wyczerpiecie juz mozliwosc wszytkich konsultacji przyjdzie czas na trudna decyzje co dalej robic. Ja wiem po sobie, ze jak pierwszy raz zalozylam epi to mnie zdrowe oko strasznie bolalo po prostu jak mi tlumaczyl okulista bronilo sie przed cialem obcym i bolala uciskana rogowka..Oprocz tego bede juz miala chyba dozgonne zapalenie spojowek alrgiczne na proteze i to nie wazne szklana czy plastikowa bo mialam juz obie i bylo to samo. Odnosnie zabiegu przeszczepu to pamietam z tego dokumentalnego serialu, ze pacjent po zabiegu lezal dlugo w lozku i nie mogl ruszac glowa. Mysle ze nawet po przyjeciu sie przeszczepu konieczne by byly okulary, bo blizny zaklocalyby ostrosc wodzenia. Ja mam blizny po urazie na drugim widzacym oku i te blizny spowodowaly, ze musze nosic astygmatyczne okulary. Chyba wam lekarz kazal poczekac tez z epiproteza bo jego oczko jeszcze rosnie. Nie znam sie na tym ale jesli jego chore oko jest tak samo duze jak zdrowe to nakladajac na nie epiproteze nawet najciensza wygladaloby jak wytrzeszczone i efekt wizualny bylby fatalny. Pytajcie gdzie sie da i kogo i wybierzcie najmadrzej. Jesli kilku specjalistow odradzi przeszczep to pewnie szkoda zachodu i zdrowia dziecka. Chcialabym jesli mozecie dowiedziec sie jak wam tlumacza lekarze skad pochodzi material do przeszczepu, czy moze od kogos z rodziny jest wymagane bycie dawca? Pozdrawki z dalekiego i deszczowego Podkarpacia! |
2008-07-14 21:25:54 | Bielmo rogówkiZycze powodzenia w leczeniu jak najlepszych efektow a przede wszystkim Wam rodzicom duzo sily w walce z przeciwnosciami losu. Fabian jest jescze maly, troche poplacze ale szybko wroci do siebie i zapomni. Rodzice musza byc silni w walce o zdrowie dziecka nie okazujac mu przy tym swojej slabosci. Napszcie jak po konsultacji w Lublinie.
Jeszcze mam do Was male pytanie skoro jestescie z Lodzi to powiedzcie jak wieci eczy dr Nawrocki Jerzy i dr Krzysztof Dziegielewski praktykuja i przyjmuja w Lodzi? |
2008-07-12 19:24:38 | Bielmo rogówkiWitam zatroskanych rodzicow! Ja mam bielmo rogowki u mnie to sprawy pourazowe. Nikt nigdy mi nie wspominal o przeszczepie . Kiedys ogladalam w telewizji serial dokumentalny pt. SZPITAL DZIECIATKA JEZUS i tam byl przypadek przeszepu u pacjenta . Zabiegu dokonywali o ile pamietam lekarze z bylego ZSRR. Kiedys tez slyszalam o ekperymentalnym przeszczepie rodzinnym chyba na Slasku. Popytajcie. Ja jezdzilam do was do Lodzi do szpitala klinicznego AM do dra Jerzego Nawrockiego i do dra Krzysztofa Dziegielewskiego. Wrzuccie w Google haslo bielmo, przeszczep rogowki moze sie pokaza jakes informacje. Przepraszam ze pytam ale skad u Fa bianka taki stan oka? Szpital Dzieciatka Jezus to chyba prawdziwa nazwa szpitala w W-wie. |
2008-07-11 00:03:25 | Re: Retinopatia-co to jest ?emi:
Emi napisz jak mozesz jakich kropli uzywasz na zapalanie spojowek moze wymienisz jakies, ktorych ja jeszcze nie mialm i troche podzialaja u mnie. Juz chyba na nic nie ide. Nie chca mi dac skierowania na wymaz z antybiogramem bo to podobno daje zle wyniki. |
2008-07-10 23:59:41 | Retinopatia-co to jest ?Witam ! Ja osobiscie slyszalam wielokrotnie termin retinopatia na klinice w Lodzi tam ten problem byl masowo rozwiazywany za pomoca zabiegow przytwierdzania siatkowki olejem chyba silikonowym, ktory po w ykonaniu zadania byl usuwany. Chyba to brzmialo retinopatia diabetica wiec to sie tyczylo ludzi chorych na cukrzyce.
» przejdź do wątku
|
2008-07-06 00:13:02 | problemHej kolego nie badz taki przewrazliwiony!!! Mioim zdaniem jesli twojemu oku nie przytrafi sie jakis straszny uraz typu rana albo jakies zakazenie albo inne gadanstwo to ono sobie bedzie spokojnie w oczodole siedzialo nawet niewidzace. Ja pewnego razu w czasie jednego z napadow przygnebienia z powodu swojego wygladu prosilam lekarza w Lodzi na klinice, zeby mi na wlasne moje zadanie usuneli brzydkie oko. Lekarz stanowczo odmowil tak drastycznego kroku be z potrzeby. Wrecz przeciwnie wszyscy mi tlumacza aby bardzo o nie dbac , bo wlasnie dzieki niemu moge nosic w miare ruchoma epiproteze. Pamietaj, staraj sie myslec o sobie jako o indywidualnym przypadku, kazdy z nas forumowiczow ma inna historie swojej jednoocznosci. My sobie tak dyskutujemy we dwoje a nasz temat ma duzo wyswietlen. Zachecamy do wypowiedzi, moze ktos mial lub ma podobny tytulowy problem. |
2008-07-05 23:58:55 | Bardzo fajne forum, witam.Witam! Tylko jeszcze dodam ze ja mam epiproteze na swoim oku, ktore jest mocno zniszczone i obkurczone po urazie, ale dla epiprotezy wazne sa miesnie, ktore poruszaja nia prawie jak zdrowym okiem. |
2008-07-03 22:39:15 | problemSluchaj jesli mozesz to napisz mi konkretnie jak zaslonisz zdrowe oko to naprawde nic nie widzisz tylko absolutna ciemnosc? ja pamietam swoje sprawdzania jak sobie przystawialam palce centymetr od oka i zgadywalam ile ich jest, ale to bylo bez sensu bo ja wiedzialam ile ich jest bo sama je podkladalam. Jak ktos inny to zrobil to juz wtedy bylam pewna ze ich po prostu nie widze. Tak samo sprawdzalam czy odrozniam kolory podstawiajac kartke w danym kolorze niestety nie widzialam juz nic.
» przejdź do wątku
|
2008-07-03 22:25:45 | problemWitam! Gratuluje oryginalnego imienia! Pytasz kiedy calkiem stracilam poczucie swiatla. Stalo sie to okolo roku po glownym urazie. rana galki byla bardzo gleboka i rozlegla. to oko bylo operowane 6 razy, mialam tam spore ubytki w rogowce i jeszcze na dodatek mialam siatkowke przytwierdzana za pomoca oleju jakiegostam . Usuneli mi soczewke, zanikla zrenica i ten olej przedostal mi sie do przedniej komory oka dodatkowo od wewnatrz masakrujac rogowke. Po tylu przejsciach nastapilo zmetnienie rogowki i calkowita slepota oka i jeszcze na dodatek towarzyszyl temu zez rozbiezny ( podobno oko slepe zezuje). Tak jak wspominalam jestem juz do tego stanu przyzwyczajona i tak mi jest dobrze. Tak bylo u mnie Twoja historia pewnie jest inna i inaczej to wszystko wyglada. A jeszcze tylko dodam, ze pare osob, jak sie dowiedzialo ,ze mam proteze a nie swoje oko to mnie pytali czy cos widze przez te proteze, bez komentarza... |
2008-06-28 22:41:18 | problemMoge jeszcze prosic jedno wyjasnienie! Jak to jest u Ciebie. Podpisany\na jestes jako nowa a piszesz w rodzaju meskim. Moze by tak jakos precyzyjniej sie dalo imie chociaz i jaka czesc naszego pieknego kraju?
» przejdź do wątku
|
2008-06-28 22:35:30 | problemJak to czytam to mam wrazenie, ze im wiecej skarżyles sie na swoje omamy wzrokowe, tym doglebniej badali zdrowe oko. A te zwidy to chyba pochodza od chorego oczka. Tak naprawde ktos kto tego nie ma nie potrafi sobie tego wyobrazic i moze to zjawisko nie jest dokladnie opisane i nazwane terminem medycznym. Nie wiem, jak wspominalam moj lekarz mi powiedzial, ze to wrazenie kiedys zniknie wiec musial sie o tym uczyc albo slyszec od innych swoich pacjentow. Naprawde lepiej mi jest calkiem nie widziec , bo mnie zadne zwidy nagle nie przestraszaja. Mowie calkiem powaznie, dla mnie takie nagle pojawianie sie czegos nowego na tym co w danym momencie widzialo zdrowe oko bylo czyms strasznym. W humorystycznym watku mozna by opisac jak sama sie przestraszalam wlasnych zwid obracajac sie nerwowo na bok lewy czy ktos kolo mnie nie przszedl albo cos nie przelecialo. Tak to odbieralam. Lekarz moj jeden tez byl oburzony jak powiedzialam, ze mi lepiej jak wcale nie widze niz jakies tylko blyski nagle. Stwierdzil, ze wielu ludzi niewidomych duzo by dali aby zobaczyc chociaz takie przeblyski. I tu niestety jest nie zrozumienie tematu, bo normalny obuoczny nigdy pewnych zjawisk nie pojmie. |
2008-06-28 22:14:28 | Co was cieszy?Gratulacje dla syna! Wielka radosc w calej rodzinie. Udanych i spokojnych wakacji. Ja mam swoja mala radosc, bo w poniedzialek przychodzi do mnie pan remontowac kuchnie. Bedzie sie kurzylo i walilo ale potem bedzie super! Oprocz tego mam fajnie rozplanowany urlop w pracy i spedze duzo czasu z moim synkiem na wakacjach na luzie a nie w pracy. |
2008-06-28 17:17:06 | problemwITAM SERDECZNIE! cZLOWIEKU OPISUJESZ DOKLADNIE TAKI SAM PROBLEM JAKI JA KIEDYS MIALAM, tYLKO , ZE JA GO DOKLADNIE MIALAM W CZASIE KIEDY MOJE CHORE OKO PO URAZIE MIALO TYLKO POCZUCIE SWIATLA. PYTALAM PANA DOKTORA O TO I SKWITOWAL TO JEDNYM ZDANIEM, ZE ZDROWO OKO SIE KIEDYS DO TEGO ZJAWISKA PRZYZWYCZAI. sTRACILAM WZROK I POCZUCIE SWIATLA CALKOWIECIE Z POWODU ZMETNIENIA ROGOWKI I TO WRAZENIE NAKLADANIA SIE OBRAZU JUZ NIE POJAWILO SIE I TERAZ TEZ NIE WYSTEPUJE. sTRASZNIE MI TO WTEDY PRZESZKADZALO, NAWET PARE ZAZY AUTENTYCZNIE SIE PRZESTRASZYLAM POJAWIAJACYCH SIE NAGLE Z PRAWIE NIEWIDZACEJ STRONY MIGAJACYCH OBRAZOW, CZASAMI JAKBYM TRACILA ROWNOWAGE IDAC I PATRZAC PRED SIEBIE. MOJE POCZUCIE SWIATLA W CHORYM OKU NIE WIELE MI DAWALO I KIEDYS NAWET STWIERDZILAM DO MOJEGO OKULISTY, ZE LEPIEJ ZE WOGULE NIC NIE WIDZE , BO NIC Z LEWEJ STRONY MI DZIWNEGO SIE NIE NAKLADA NA OBRAZ ODBIERANY PRZEZ ZDROWE PRAWE OKO. tAK JAK MOWIE TAK BYLO. jEDNO MNIE DZIWI SKAD U cIEBIA TAKIE ZJAWY SKORO TWIERDZISZ, ZE NA DROGIE OKO "NIC" NIE WIDZISZ. mOZE TO JEDNAK NIE JEST NAPRAWDE NIC. |
2008-06-28 16:54:26 | 2 w 1: wszczepienie soczewki ??? praca jako laborant??jeszcze takie male info : mojej kolezanki corka starala sie do liceum o profilu informatycznym i majac wade wzroku w oczack -4 i -4,5 nie dostala zdolnosci od lekarza medycyny pracy. O prawo jazdy tez bym sie nie martwila; wielu jednoocznych z tego portalu ma prawko. Moja jednooczna kiolezanka z pracy z wada zdrowego oka spokojnie zrobila prawko. Ja obstawiam, ze lekarz w poniedzialek podpisze zdolnosc tylko co najwyzej zapisze jakies specjalne wymagania w kwesti ochronnej zdrowego oka typu: okulary, dobre oswietlenie i jesli masz umiarkowany stopien niepelnosprawnosci to bedzie skrocony czas pracy. Powodzenia i cierpliwosci do poniedzialku niedaleko! Pochwal sie jak poszlo!! |
2008-06-28 15:17:12 | 2 w 1: wszczepienie soczewki ??? praca jako laborant??Moglbys troche jasniej! To znaczy , ze ty nie masz wcale soczewki w swoim oku a lekarz okulkista zaklada ci jakies soczewy podczas badania i karze czytac litery na tablicy podswietlonej? Malo sie znam na okulistyce ale chyba bez soczewki nic nie mozna zobaczyc..
» przejdź do wątku
|
2008-06-26 18:54:06 | ZlotWitam !! Wczoraj odwiedzilam z wycieczka tereny na ktore wybieracie sie na zlot. Cudnie jest. Splyw Dunajcem w cenie ok. 40 zl od os. Podobno w sezonie wakacyjnym pojawiaja sie konkurencyjni przewoznicy i plywaja z ludzmi prywatnymi pontonami za nizsza cene. Rejs po Zalewie Czorsztynskim tez nie drogo ok 10 zl w gondolach. Polecam miejscowosc Kluczkowce i gore Wdżar z wyciagiem krzeselkowym - przy slonecznej pogodzie Tatry widok jak marzenie. Organizujcie sie i bedzie super!
» przejdź do wątku
|
2008-06-26 18:30:14 | Pracownie protetycznePotwierdzam w 100 % slowa mojego przedmowcy - Krakow porazka. Straszna rotacja pospiech jedna osoba ma dobierana druga siedzi obok tez jest rownoczesnie obslugiwana. Panowie przyjezdzaja z Niemiec nie czesto wiec jak ju sa to expresso. Ja z podkarpacia mam blizej do Krakowa wiec tam byly moje poczatki i pamietam jednego razu jak mialam otrzymac proteze modelujaca i akurat zadna z brazowych nie pasowala dobrze, wiec pan zamocowal mi niebieska. Pokazal mi lusterko i ja w szoku nie moge uwierzyc. Pan jest Niemcem ja nie szprecham wiec pytam lamana angielszczyzna "Why blue" ? Pan mi odpowiedzial , ze to tylko model. No to ja mu na to, ze ja nie jestem pies Husky. Moj sprzeciw sprawil, ze pan zaczal bardziej szukac odpowiedniego koloru dla mnie. Nawet jeden z moich okulistow mowil mi , ze otrzymywal zle opinie od swoich pacjentow na temat Krakowa. Z Warszawy jestem bardzo zadowolona . Pozdrowienia dla wszyskich! Jeszcze tylko dodam ze w W wie korzystam z uslug P. Walendy. W tym roku pasowaloby wymienic ale chyba poczekam do 2009. |
2008-06-22 19:01:31 | Re: WitajcieKamila1968: Dzisiaj przypadkowo trafilam na te stronke. Bardzo sie ciesze, ze ja znalazlam, poniewaz zdazylam juz przeczytac wiele ciekawych informacji. Od ponad dwudziestu lat nie widze na lewe oko. Zaczelo sie bolem i lzawieniem, potem byly nawracajace zapalenia rogowki i w konsekwencji po kilku latach leczenia, doszlo do jej calkowitego zmetnienia. Dzis rano patrzac w lustro doszlam do wniosku, ze chyba powinnam zrobic cos, co poprawi moj wyglad a zarazem doda mi pewnosci siebie. Nigdy wczesniej nie zetknelam sie z nikim kto ma wszczepiony implant galki ocznej i nie podejrzewalam, ze problrm ten dotyczy tak wielu osob. Moze dzieki Wam podejme ktoregos dnia decyzje o operacji i bede cieszyc sie nowym wygladem. Pozdrawiam wszystkich. Kamila.
Droga Kamilo! Jak tak czytam o Twwoim problemie to mysle od razu o sobie Ja tez mam zmetniala rogowke i wlasnie dlatego nosze epiproteze . Ja chcialam na wlasne zadanie usunac chore oko i nosic calkowita proteze ale moi okulisci ( kilku niezaleznych) odradzili mi ten zabieg i doradzili epiproteze aby ukryc defekt. Podobno dobrze jest miec swoje nawet chore oko, bo wtedy pracuja miesnie odpowiedzialne za ruch galki ocznej i epiproteza jest w miare ruchliwa. Polecam konsultacje u dobrego okulisty pod katem protezowania chorego oka. Pozdrawiam i zycze powodzenia i odwaznych decyzji.
|
2008-06-19 00:11:52 | ZlotWybieracie sie w piekne tereny, calkiem nie daleko kolo mnie. Chociaz jestem tu swiezakiem to chetnie bym sie pojawila, niestety nie wyrobie finansowo i urlopowo. Za tydzien z mojego oddzialu Zwiazku Niewidomych wyjezdzamy nad Zalew Czorsztynski w okolice, ktore planujecie odwiedzic. Powodzenia oby wyjazd doszedl do skutku.
» przejdź do wątku
|
2008-06-19 00:04:20 | witam gorąco:)Powitac! Juz nie jestem najnowsza. A to slowko ronia to skrot od imienia Róża milo was wszystkich widziec!
» przejdź do wątku
|
2008-06-19 00:00:43 | Sprawdzone, polecane szpitale, lekarzeZapytam w tym watku czy ktos wie cos na temat profesora Jerzego Nawrockiego z Łodzi albo d-ra Krzysztofa Dziegielewskiego tez z Lodzi moze ktos ma namiary adresy albo telefony???
» przejdź do wątku
|