MENU

Forum - Jednowzroczność a prawo do renty?

Jednowzroczność a prawo do renty?

Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam wszystkich serdecznie!

Zwracam się do Was z zapytaniem o rade...

Nigdy o tym nie myślałem ani nikt mi nie powiedział ani nie zasugerował, że jest może taka możliwość. Od wczoraj przeszukuję internet w celu informacji.

Moja sytuacja wygląda tak, że jestem osobą z wrodzoną wadą wzroku. Mam 30 lat. Wadę wykryto dość późno bo dopiero w wieku 7 lat. Zezowałem na jedno oko. Zdiagnozowano u mnie niedowidzenie nadwzroczność i jestem dalekowidzem. Wszyscy lekarze rozkładali ręce. Jest to dość duża wada wzroku przekazywana co 3-4 pokolenia. Padło na mnie akurat. Jednym z oczu nie widzę praktycznie nic. Drugie z oczu mam zdrowe. Szkło na zdrowe oko to tylko 0,5. Nie noszę okularów ze względu na dużą wadę wzroku, bo nic mi na chore oko nie pomagają. Wiele lat temu dałem sobie spokój, bo nikt nie potrafił nic z tą wadą zrobić. Nauczyłem się z tym żyć. Przez okres ostatnich lat przy każdej wizycie u okulisty przy badaniach do pracy lekarze komentowali moje oko, że jest po prostu wyłączone i muszę już tak żyć.

Wczoraj się dowiedziałem, że znajomy znajomych ma rentę z powodu niewidzenia na jedno oko od urodzenia. Jest to osoba trochę starsza ode mnie i załatwiała to wiele lat temu.

Czy ktoś orientuje się czy przysługuje wg obecnych przepisów jakaś renta czy świadczenia?

Jestem osobą pracującą, pracuję praktycznie cały dzień na komputerze.

Od czego zacząć? 

Jednowzroczność a prawo do renty?

Wg mnie nie masz już szans na rentę. Zmieniły się niedawno przepisy i osobie jednoocznej nie należy się już renta. Tym bardziej, że pracujesz i nie widzisz od wieeeelu lat.

Jednowzroczność a prawo do renty?

wydaje mi się tez że nie masz szans bo sam borykam sie my tym kłopotem.

Jednowzroczność a prawo do renty?

Mam tak samo a na dodatek drugie oko +5, i tez myśle ze nie mam szans.

Jednowzroczność a prawo do renty?

Szanse zawsze są. Przepisy się nie zmieniły, tylko interpretacja Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Zmieniły się wytyczne ministerstwa i nie chcą przyznawać orzeczeń o niepełnosprawności ze względu na wzrok. W różnych miejscach w kraju jest różnie. Jesli nie wypełnisz wniosku i nie złożysz go, to napewno nikt Ci orzeczenia nie przyzna. Więc wybieraj co chcesz. Jeden z moich klientów jest jednooczny, posiada orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności i od kilku lat jest na rencie ZUS-owskiej. Z zawodu jest elektrykiem. Ja z zawodu jestem prawnikiem i walczyłam 3,5 roku o orzeczenie. W końcu w II instancji sądu, w bieżącym roku uzyskałam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu lekkim na stałe. Więc zachęcam do walki!

Jednowzroczność a prawo do renty?

Dzięki za odp dla wszystkich.

Od czego mam zacząć?

Gdzieś wyczytałem, że powinienem zacząć od Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności

Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam serdecznie,

 

Podpinam się pod powyższe pytanie.

Mój tata kilka dni temu stracił wzrok w jednym oku z powodu zatoru w tętnicy siatkówki. Na drugie oko widzi bardzo słabo. Nie może prowadzić auta a w dodatku prowadzi własną działalność, związaną głównie z pracą w pyle (mąka).

Logicznym dla mnie jest, że nie ma jak wykonywać swojej pracy, ale wiadomo, że ZUS potrafi nawet uzdrowić osoby, które kilkanaście lat nie były zdolne do pracy.
Czułabym ogromną niesprawiedliowść, gdyby osobie, oddanej pracy i tworzącej miejsca pracy nie przysługiwało nic w takim momencie:(

Jeśli możecie podzielić się swoją wiedzą na temat składania wniosku o rentę, będę bardzo wdzięczna. 

Jednowzroczność a prawo do renty?

Mój mąż jest osobą praktycznie jednooczną. Obecnie odwołuje się do sądu z powodu braku orzeczenia choćby częściowej niezdolności do pracy. Jeszcze jakieś kilka lat temu widział na prawe oko , lewe również było słabe. Teraz lekarz stwierdził praktyczną jednooczność i -13 w lewym oku , oczywiście postępujące zmiany degeneracyjne w siatkówkach itp. Mimo tego , że od 1993 ma orzeczoną III gr inwalidzką na wzrok i dopisana trwała częściowa niezdolność do pracy - wszystko na stałe , to w tej chwili nie chcą mężowi przyznać renty ponieważ kazali się ponownie orzekać i mimo postępu wady wzroku nie chcą przyznać choćby tej częściowej niezdolności do pracy. Z tego zagmatwania nie wiem czy to poprzednie orzeczenie jest ważne czy to ostatnie , które nie stwierdza częściowej niezdolności do pracy. 

Jednowzroczność a prawo do renty?

Ja odwoływałam się od Wojewódzkiego zespołu mam lekki stopień na stałe od 2005r wcześniej też miałam orzeczenie przed 16r życia chciałam na umiarkowany ale nic z tego wszyscy lekarze sądowi napisali lekki stopień była już sprawa i Sąd powiedział ze nie należy się umiarkowany bo sama chodzę i nie potrzebuję pomocy i że lekarze biegli sądowi orzekli lekki i On musi kierować się  opiniamii biegłych lekarzy sądowych. Na lewe oko prawie nie widze tylko licze nim  palce przed okiem  na prawe mam -2  do tego jestem wcześniakiem miałam operację na wodonercze wrodzone , mam skoliozę, nadciśnienie , zaburzenia rytmu  , astmę i alergię każdy lekarz patrzy osobno na każdą chorobę więc nadal Sąd utrzymał lekki o Rencie nawet niemam co marzyć...

Jednowzroczność a prawo do renty?

ja lekki stopień niepełnosprawności mam na stałe a rentę mi zabrali po 10 latach dodam że straciłem lewe oko. odwołanie nie pomogło więc wynająłem prawnika i poszliśmy do sądu i co... i nic nie wywalczyłem. szkoda czasu i kasy. ale prawnik od razu mówił że będzie ciężko bo przepisy się zmieniły. a sąd stwierdził że już nie widzę 10 lat to się już do tego przyzwyczaiłem. żenada.

Jednowzroczność a prawo do renty?

A Ty miałeś Rentę Socjalną czy jaką ??

Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam wszystkich serdecznie.

Mam 53 lata. Straciłem oko w wieku 1,5 roku. W roku 2011 ubiegałem się o uzyskanie stopnia niepełnosprawności. Przeszedłem wszystkie szczeble, tj. Powiatowa komisja, Wojewódzka komisja, Sąd jedn i drugi tj. Okręgowy i wszyscy orzekli, że przystosowałem się do życia. Czyli nici. Ale tak na zdrowy rozsądek, przecie każdy jednooczny jest niepełnosprawny. Przecież nie możemy wykonywać wszystkich prac. Utrata wzroku jest jak by nie liczył w 50%. Analogicznie, jak ktoś utraci jedną rękę i nogę - bo to jest utrata 50% kończyn, to jest zdolny do pracy w 100%????????????. Kochan. zróbmy z tym w końcu porządek. Przecież nie możemy wykonywać określonych zawodów. Jak ktoż może, niech pomoże.

Jednowzroczność a prawo do renty?

Jak ktoś chce się ze mna skontaktować to proszę

e-mail: kris62c@op.pl

Jednowzroczność a prawo do renty?

Re: Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam właśnie dzis byłem na komisji ,mam również zkrzep żyły środkowej oka prawego na które niewidzę od 03 11 2014Jestem na świadczeniu przedemerytalnym i chciałem skorzystać z tego że rętę miałbym większa jednak nici z tego dostałem negatywną opinię że z jednym okiem mogę pracowac .Pytam się gdzie męszczyzna z 40letnim stazem pracy zostanie teraz przyjęty ,sam nie wiem czy mam sie odwoływać i czy ma to sens jesli okulista prowadzący jest poważany przez lekarza orzecznika który nie jest znawcą w tej materi Pozdrawiam 
annabe:

Witam serdecznie,

 

Podpinam się pod powyższe pytanie.

Mój tata kilka dni temu stracił wzrok w jednym oku z powodu zatoru w tętnicy siatkówki. Na drugie oko widzi bardzo słabo. Nie może prowadzić auta a w dodatku prowadzi własną działalność, związaną głównie z pracą w pyle (mąka).

Logicznym dla mnie jest, że nie ma jak wykonywać swojej pracy, ale wiadomo, że ZUS potrafi nawet uzdrowić osoby, które kilkanaście lat nie były zdolne do pracy.
Czułabym ogromną niesprawiedliowść, gdyby osobie, oddanej pracy i tworzącej miejsca pracy nie przysługiwało nic w takim momencie:(

Jeśli możecie podzielić się swoją wiedzą na temat składania wniosku o rentę, będę bardzo wdzięczna. 

 

 

Jednowzroczność a prawo do renty?

Widzę, że chyba jednak szczęście mi sprzyja. Po 18 roku życia dostałam rentę socjalną na 3 lalata. po trzech latach dostałam na stałe.

Także jestem szczęśliwą posiadaczką stopnia umiarkowanego i renty socjalnej na stałe.

W rencie mam wpisane całkowitą niezdolność do pracy ale, że jestem zdolna do samodzielnej egzystencji.

Re: Jednowzroczność a prawo do renty?


cyklop90:

Widzę, że chyba jednak szczęście mi sprzyja. Po 18 roku życia dostałam rentę socjalną na 3 lalata. po trzech latach dostałam na stałe.

Także jestem szczęśliwą posiadaczką stopnia umiarkowanego i renty socjalnej na stałe.

W rencie mam wpisane całkowitą niezdolność do pracy ale, że jestem zdolna do samodzielnej egzystencji.

 

 mam pytanie do ciebie. Jest to renta socjalna?

Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam. Bardzo jestem ciekawy czy ktoś się orientuje jak wygląda sytuacja teraz z przyznawaniem renty dla widzących na jedno oko? Bo widzę parę lat minęło od ostatnich wpisów

Mam 38 lat wadę wzroku mam od dziecka. Miałem zeza jako dziecko, jakieś operacje, na dzień dzisiejszy sprawne mam jedno oko, na drugie coś tam widzę, ale jakby mi wyłączyć to dobre było by ze mną kiepsko. A i w tym dobrym pojawiły się męty...

 

Zastanawiam się czy należy mi się renta? Czy może ktoś ma podobną sytuację i mógłby mi rozjaśnić troszkę jak to wygląda w tym naszym pięknym kraju?

 

Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam dzisiaj dowiedziałam się że jestem zdolna do pracy po komisji lekarskiej ZUS 

w2020 roku dowiedziałam się ze mam złośliwego czerniaka naczyniowki oka,usunęli mi oko prawe na lewe mam lekka wadę 35 lat pracy pani doktor okulista stwierdził na komisji że mogę dziwiąc i już powinnam się przyzwyczaić do widzenia jednnocznego, papier od psychiatry depresja 2 stopnia ,cukrzyca,nadciśnienie ZUS to jest jakiś skandal odwołanie złożone zobaczymy co dalej  

Jednowzroczność a prawo do renty?

Witam dzisiaj dowiedziałam się że jestem zdolna do pracy po komisji lekarskiej ZUS 

w2020 roku dowiedziałam się ze mam złośliwego czerniaka naczyniowki oka,usunęli mi oko prawe na lewe mam lekka wadę 35 lat pracy pani doktor okulista stwierdził na komisji że mogę dziwiąc i już powinnam się przyzwyczaić do widzenia jednnocznego, papier od psychiatry depresja 2 stopnia ,cukrzyca,nadciśnienie ZUS to jest jakiś skandal odwołanie złożone zobaczymy co dalej