Wojt:

Kornelia:

Wojt:

Przede wszystkim okresu jaki minal od wypadku - ponad 30 lat, zanikiem miesni, dobrze dobrana proteza (bylem "swiezo" po Lodzi) itp, itd. Aha, wspominal rowniez o duzym ryzyku infekcji, niestety nie pamietam w jakim kontekscie ....i chyba dobrze zrobilem pozostajac przy starym rozwiazaniu; naprawde nikt w kraju nie potrafi zrobic tego dobrze ?!

 

To tłumaczy decyzję lekarza, choć chyba jest u nas osoba, która miała implantację po 20 latach od utraty oka. Ale pewnie wszystko zalezy od mięśni faktycznie. Chyba sprawdza się to robiąc rezonans magnetyczny.

Myślę, że Twoja decyzja była słuszna. U mnie było to 7 lat, efekt po zabiegu był dość ok, z tym, że za nisko i za płytko, no, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem - już po wszystkim...

 

Ulcia, mamy bardzo podobny efekt wizualny po dobraniu protezy :) Ile lat jesteś po enukleacji? Wybacz, jeśli gdzieś to pisałaś, a ja nie doczytałam.

 

Jednak doczytałam, widzę, że to świeża sprawa, ja będąc na Twoim miejscu na pewno próbowałabym implantacji. No, ale wiem, że raz, że drogo, a dwa, że takie rzeczy powinny być standardowo refundowane... Nie chcesz spróbować u doktora Haszcza? Marta pisała, że tam dziewczynie wszczepiali implant bioceramiczny na NFZ.

 

A ja jestem na poczatek lutego umowiony z p.Andrzejem! Co prawda NFZ "zezwala" mi na wizyte dopiero za dwa lata, ale po tym co przeczytalem o tym czlowieku nie chce mi sie tak dlugo czekac; zreszta parafrazujac reklame , my najlepiej wiemy, iz to dobre samopoczucie jest bezcenne .

Kornelia, przeczytalem Twoja historie i ....na poczatku cholerne wspolczucie, po chwili jednak, oprocz tego uczucia, pojawil sie brak zrozumienia dla niepodjecia krokow, ktore choc czesciowo zrekompensowalyby Twoja gehenne....juz sam brak rachunku (a widzialem, ze to zdarzylo sie i innym forumowiczom) jest uchybieniem, nie mowiac juz o bledach w sztuce lekarskiej (choc tu wole sie nie wypowiadac nie bedac specjalista w tej dziedzinie). Myslalas cos o tym ?

 

Wczoraj wysłałam list o zwrot pieniędzy. Myślę, że jeśli dr Jaworski będzie fair, to mi ją zwróci, w przeciwnym razie podejmę stosowne prawne kroki, by ją odzyskać - plus utracone korzyści. A raczej już chyba nie ja sama, bo pokrzywdzonych jest więcej.

Nie będę o tym pisać na forum już, bo licho nie śpi :) Ale jak chcesz dowiedzieć się więcej, odezwij się, proszę, na moje gg ( 2047719)

Jestem najczęsciej niewidoczna.  no podziwiam Cię Kornelio! powodzenia ,czy może ktoś z was składał wniosek teraz o dofinansowanie o komputer w pfron ???

Aby móc starac się o coś takiego, trzeba mieć przynajmniej znaczny stopień niepełnosprawności, jednooczni zazwyczaj mają lekki albo wcale, chyba, że towarzyszą im jakieś inne dolegliwości, niestety. Więc jeśli starasz się o dofinansowanie, najwięcej znajdziesz na stronie www.ipon.pl

ja mam umiarkowany  

Hej,

Ja mam komputer z PFRONu. Sprawe zalatwialam dawno, bo w 2005 roku (jak jeszcze mialam dwoje zdrowych oczu) i niewiele pamietam z tej calej biurokracji. PFRON ma sporo fajnych programow np dofinansowanie nauki/studiow itp.

Z takiego dofinansowania korzystalam przez 2-3 semestry studiow. Po zatwierdzeniu wniosku przelewaja kwote, o jaka sie czlowiek ubiegal (jesli jest akceptowalna oczywiscie), a na koniec semestru nalezy dostarczyc wszelkie rachunki potwierdzajace wydatki. Polecam!! Dzieki PFRONowi moglam m.in. oplacic kurs jezykowy. Dofinansowanie na samochod tez przyznaja. W ostatniej edycji nie zalapalam sie niestety. wniosek rozpatrzono pomyslnie, ale zabraklo srodkow finansowych. Najwazniejszym kryterium poza orzeczeniem o stopniu niepelnosprawnosci jest wysokosc dochodu w gospodarstwie domowym, ktory nie moze przekraczac okreslonej kwoty (nie pamietam detali niestety).

Mam umiarkowany stopien niepelnosprawnosci i szczerze polecam PFRON!!!!

http://www.pfron.org.pl/portal/pl/ --> znajdzcie swoj oddzial, dzwoncie i pytajcie!! nic prostszego

Bylam dzis u okulisty w Wawie na kontroli. Ciesze sie, bo mimo ze oko nadal sie czerwieni, to niezle sie trzyma. Bylo hipotoniczne, a obecnie cisnienie wynosi 13 :) Galka trzyma sie dzielnie i przynajmniej wiem, ze poki co nie zacznie zanikac. Oko zagoilo sie na tyle (po 2 latach od wypadku!!), ze moge probowac z soczewka maskujaca (z czarna zrenica). Mam w zwiazku z tym do Was moi drodzy pytanie: wiecie moze gdzie takie rzeczy mozna dostac z Lodzi, ewentualnie innych miastach?? nie mam gwarancji, ze soczewka bedzie sie trzymala, bo na rogowce sa blizny, ale ponoc kweste trzeba rozstrzygnac metoda prob i przymiarek. chcialabym, aby jakis specjalista mi taka soczewke dobral/stworzyl by wiernie oddawala kolor zdrowego oka...Bede wdzieczna za wszelkie info!

pozdrawiam!!

 

CZeść !! dzięki za porady ,ja mam umiarkowany do lipca ..ale myslę że przedłużą mi..! ,! ale napisz dokładniej o ten samochód??kursy  ,gdzie to trzeba iść?? Ja mam taką soczewkę !! maskuje bielmo i też ni się oko robi czerwone .. ostatnio zamawialam w częstochowie ale też w warszawie teraz zamówilam w katowcach ,znajdziesz w swoim wojewódtwie okuliste napewno co taka soczewk e Ci zamówi .Wiesz co jak byś miala czas to podam Ci moje gg 121168 Agata

W srode rano dojade nocnym autobusem do W-Wy albo busem ktory zakonczy bieg na dworcu Zachodnim,   Jak ewentualnie z Zachodniego dojechac na Konwiktorska?   Help!  Wizyte mam na 10 wna dworcu bede ok 7  mam nadzieje za ten czas znalezc droge ha ha..

Moi drodzy jak byliscie oostatno niektorzy jak dlugo mniej wiecej zajmuje "obsluga" jednej osoby.?

W srode rano dojade nocnym autobusem do W-Wy albo busem ktory zakonczy bieg na dworcu Zachodnim, Jak ewentualnie z Zachodniego dojechac na Konwiktorska? Help! Wizyte mam na 10 wna dworcu bede ok 7 mam nadzieje za ten czas znalezc droge ha ha..

Moi drodzy jak byliscie oostatno niektorzy jak dlugo mniej wiecej zajmuje "obsluga" jednej osoby.?

 Roniu, "obsługa" zając może 2-3 godziny, a może i z 5. Tutaj nie ma reguły. Pozdrów, proszę Pana Andrzeja ode mnie serdecznie.

No i jestem w "klubie  zadowolonych"  ha ha.  Bylam wczoraj-  nowej epi nie dostalam tylko podrasowana zostala moja stara i jestem bardzo zadowolona.  Pan Andrzej przesympatyczny czlowiek, odpowiedzial mi na moje rozne dziwne pytania. Wiele swoich "ocznych" przekonan musialam zweryfikowac po tej wizycie.  Podejscie do pacjenta rewelacyjne.  Polecam serdecznie!

Dziekuje za wskazowki dojazdowe skorzystalam z autobusu nr 127 z Dw. Zach jeszcze spacerem zaliczylam troche starowki, narobilam sobie fotek i jestem bardzo zadowolona.

Witam wszystkich ! Polecam pracownie w Krakowie juz od 7 lat jeździmy tam z Olą i proszę mi zaufać satysfakcja gwarantowana. epiproteza profesjonalnie dobrana nawet lekarze czasami zadaja nam pytania przy wywiadzie a które to oko? Bardzo ładnie wygląda jest prosta w utrzymaniu czystości chyba że Ola jest chora i ma katar ale to norma.

Przemywam soloą fizjologiczna wyjmuję raz na jakis czas Super polecam

Obecnie wszystkie pracownie protez z naszego wykazu na górze strony mają podpisaną umowę z NFZ. Dopłaca się zazwyczaj ok 100 zł, tylko chyba w Łodzi nie, ale tego nie jestem pewna.

Witam.

W maju mam wizytę u Pana Andrzeja w Warszawie. Przeczytałam o nim same miłe rzeczy na tym forum. Bardzo mnie to cieszy bo tam jade pierwszy raz. Mam w związku z tym pytanie: Czy z dworca centralnego na konwiktorską można dojechac też tym autobusem 127, który jedzie z zachodniego. Jeśli nie to proszę o podpowiedź jak dojechać. I gdzie znajduje się przystanek autobusowy na centralnym. Trochę też się przestraszyłam, czytając, że dobranie protezy może trwać kilka godzin. Czy u każdego z Was trwało to tak długo.

tiza:

Hej,

Ja mam komputer z PFRONu. Sprawe zalatwialam dawno, bo w 2005 roku (jak jeszcze mialam dwoje zdrowych oczu) i niewiele pamietam z tej calej biurokracji. PFRON ma sporo fajnych programow np dofinansowanie nauki/studiow itp.

Z takiego dofinansowania korzystalam przez 2-3 semestry studiow. Po zatwierdzeniu wniosku przelewaja kwote, o jaka sie czlowiek ubiegal (jesli jest akceptowalna oczywiscie), a na koniec semestru nalezy dostarczyc wszelkie rachunki potwierdzajace wydatki. Polecam!! Dzieki PFRONowi moglam m.in. oplacic kurs jezykowy. Dofinansowanie na samochod tez przyznaja. W ostatniej edycji nie zalapalam sie niestety. wniosek rozpatrzono pomyslnie, ale zabraklo srodkow finansowych. Najwazniejszym kryterium poza orzeczeniem o stopniu niepelnosprawnosci jest wysokosc dochodu w gospodarstwie domowym, ktory nie moze przekraczac okreslonej kwoty (nie pamietam detali niestety).

Mam umiarkowany stopien niepelnosprawnosci i szczerze polecam PFRON!!!!

http://www.pfron.org.pl/portal/pl/ --> znajdzcie swoj oddzial, dzwoncie i pytajcie!! nic prostszego

Bylam dzis u okulisty w Wawie na kontroli. Ciesze sie, bo mimo ze oko nadal sie czerwieni, to niezle sie trzyma. Bylo hipotoniczne, a obecnie cisnienie wynosi 13 :) Galka trzyma sie dzielnie i przynajmniej wiem, ze poki co nie zacznie zanikac. Oko zagoilo sie na tyle (po 2 latach od wypadku!!), ze moge probowac z soczewka maskujaca (z czarna zrenica). Mam w zwiazku z tym do Was moi drodzy pytanie: wiecie moze gdzie takie rzeczy mozna dostac z Lodzi, ewentualnie innych miastach?? nie mam gwarancji, ze soczewka bedzie sie trzymala, bo na rogowce sa blizny, ale ponoc kweste trzeba rozstrzygnac metoda prob i przymiarek. chcialabym, aby jakis specjalista mi taka soczewke dobral/stworzyl by wiernie oddawala kolor zdrowego oka...Bede wdzieczna za wszelkie info!

pozdrawiam!!

 

CZeść !! dzięki za porady ,ja mam umiarkowany do lipca ..ale myslę że przedłużą mi..! ,! ale napisz dokładniej o ten samochód??kursy  ,gdzie to trzeba iść?? Ja mam taką soczewkę !! maskuje bielmo i też ni się oko robi czerwone .. ostatnio zamawialam w częstochowie ale też w warszawie teraz zamówilam w katowcach ,znajdziesz w swoim wojewódtwie okuliste napewno co taka soczewk e Ci zamówi .Wiesz co jak byś miala czas to podam Ci moje gg 121168 Agata

Witam!

 Ja też noszę taką soczewkę,tylo u mnie dobór odbywa się tak że lekarz

po prostu ją zamawia.Kiedyś miałam naprawdę świetne

soczewki,idealnie dopasowane,od dwóch lat są o wiele gorsze i za

duże,pływają mi po oku.Koszt 1200 pln.

 A jak jest u was z doborem i kosztem? może jakieś namiary?

A pozatym czy jest wogle szansa na dofinansowanie soczewki?

Nosze je ponad 7 lat ale zawsze pokrywałąm koszt z włąsnej kieszeni

Pozdrawiam:)

 

 

 

widzez,ze ostatni post wyslany byl w czerwcu...a szkoda

Chociaz moze i temat na tym wątku tez juz wyczerpany...nr1 w protezkach jest p.Andrzej.to nie ulega wątpliwoSci

Ja natomiast chcialabym wiedziec czy p.Andrzej moze powiekszyc tez rotezke? moj syn ma 11 lat.Protezke mial dobierana w Anglii 10 lat temu.Nastepna mial robiona w Lodzi..nie jest ona tak ladna jak ta pierwsza..ale coz...

 Teraz ta protezka jest juz mala...i pytanie;czy mozna ja nieznaznie powiekszyc,czy raczej lepiej zrobic ja od nowa?

Witam. Byłam po protezę w Warszawie u Pana Andrzeja. Jest  bardzo sympatycznym człowiekiem, ma świetnie podejście do pacjenta, no ale niestety proteza nie spełniła moich oczekiwań. Nie wygląda ładnie. Zresztą nie tylko ja tak uważam. Noszę więc starą bo jest ładniejsza (robiłam ją w Łodzi).

Dzisiaj żałuję, że nie pojechałam do Łodzi.

Wniosek jest prosty. Nie do końca trzeba się sugerować tym co ludzie piszą na forum. Ja tak zrobiłam i nie była to dobra decyzja.

Teraz pozostaje mi czekać 5 lat na kolejne dofinansowanie z NFZ.

Ja mogę wypowiedzieć się tylko o Vision-perfekt z Krakowa - uważam, że są godni polecenia, jako jedyni w kraju robią protezy szklane.

W tym roku NFZ nie podpisał umowy z pracownią z Krakowa - dlatego na chwilę obecną z tego co wiem nie ma u nich refundacji (zachęcam do odpowiedzi na apel mamuski)- ja jeszcze załapałem się na refundacje, musiałem dopłacić jedynie coś około 200 zł.

 witam cie irku tez mam namiary na vision -perfekt kraków do doktora ROMANA SZPYTMY jak wiesz co to za lekarz i jak podchodzi do pacjęta to prosze napisz acha i jaki koszt wizyty u tego doktora z góry dziekuje za odpowiedz i  pozdrawiam