Witam, 

szukam wszelkich informacji na temat choroby, aby pomóc Tacie. Przeczytałem już wiele na ten temat ale wciąż nie znalazłem odpowiedzi skąd to się wzięło co jest przyczyną pojawienia się tej choroby?

W tym momencie jesteśmy już po usunięciu gałki ocznej w SU w Krakowie przy ul. Kopernika. Tato pomału dochodzi do siebie cały czas go wspieramy, ale mam pytanie do osób z podobną chorobą (może ktoś jest z państwa z Lublina) i byłby tak uprzejmy polecić gdzie najlepiej się teraz kontrolować/badać w Lublinie bądź w okolicach, bądź jakiś inny ośrodek onkologiczny w Polsce.

Drodzy użytkownicy forum podzielcie się swoimi uwagami, jak żyjecie jak sobie radzicie żeby nie dopuścić do pojawienia się jakichkolwiek przerzutów!!! 

Pozdrawiam !