MENU

Forum - Struny pod siatkówką - proszę o radę

Struny pod siatkówką - proszę o radę

Struny pod siatkówką - proszę o radę

Witam.

Mam na imię Justyna, mam 26 lat, jestem tutaj nowa. Choruję na Neurofibromatozę  typu 2 w wyniku której nie widzę od urodzenia na prawe oko.  Także przez chorobę od roku nie słyszę, na moją głuchotę nie pomoże zaden aparat słuchowy.

Na lewe oko mam krótkowzroczność i okulary, w zeszłym roku zaczęły mi się w nim pojawiać mroczki. Po prostu na parę sekund rozmazuje mi się i ciemnieje obraz, nie mogę wtedy nic przeczytać. Trafiłam doi szpitala, bo zaczęło się to dziać coraz częściej, co parę minut. Tam zrobiono mi rezonans ale guza na nerwie wzrokowym nie mam. Kazano też brać Vicebrol, biorę go od pół roku.

 

Obecnie jestem pod opieką dr Boroń ze szpitala górniczego w Sosnowcu. W obu oczach mam obrzęk nerwu wzrokowego i "struny" pod siatkówką, które powodują ciasnotę w oku i niedożywienie nerwu.

Jestem leczona tylko Vicebrolem i mam robione kontrolne OCT. Pani dr powiedziała, ze operacja to jest ostateczność i ze zrobi ją dopiero gdy wzrok znacznie się pogorszy (na raZie ostrość widzenia mam 70%). Mówiła że zrobi mi to olejem, więc chyba chodzi jej o wiktertomię.

 

Chciałam Was prosic o poradę, bo zupełnie nie wiem co zrobić.

Czy jest tu ktoś z podobnym problemem? Czy wiecie jak szybko traci się wzrok? Ja czuję że czyta mi się coraz gorzej...

I jak to jest z zanikaniem nerwu wzrokowego? Pani dr powiedziała, ze obrzęk sam w sobie nie jest groźny, a mnie się wydaje, że długo utrzymujący się obrzęk może zaszkodzić nerwowi.

Czy po wiktertomii jest szansa ze wzrok wraca do normy?

 

Bardzo proszę o wsparcie. Jestem przerażona, bo nie słyszę i jest to moje jedyne oko...

Struny pod siatkówką - proszę o radę

Witaj,

po witrektomii w większości przypadków wzrok wraca do normy, aczkolwiek z olejem wiąże się ryzyko uszkodzenia fotoreceptorów. Trzeba być dobrej myśli!