jestem jednooczny od 5 roku życia - ma obecnie 31 lat.

Miałem uraz lewego oka jak miałem 3 latka, kiedy to moja mamusia zostawiła mnie pod opieką u sąsiadów, następnie przyprowadziła mnie do domu córka sąsiadki i powiedziała, że Jackowi coś się stało w oczko. Po tym przeszedłem operację w szpitalu w Częstochowie, która po czasie okazała się nieudana bo w wieku 5 lat zachorowałem na jaskrę. Następnie żeby uratować prawe oko musieli mi usunąć lewe oko. W chwili obecnej noszę szklaną protezę z Krakowa, szkoda tylko że usuneli mi mięśnie oka, bo moja proteza prawie wcale się nie rusza.Taka jest moja historia utraty lewego oka.

Hej Jack, miło Cię widzieć :)