MENU

Forum - Powitanie i prośba o poradę

Powitanie i prośba o poradę

Powitanie i prośba o poradę

Witam forumowiczów.

Jeśli to możliwe proszę o poradę.

Jestem ojcem 5 latki. W 2011 córka przeszła operację usunięcia nerwu wzrokowego ( glejak na nerwie wzrokowym ). Jako że oko nie pracuje, słabiej pracuja tez mięśnie w prawej części twarzy - wynikiem tego jest efekt "opadniecia" oka i powiek - i asymentryczność twarzy.

Po operacji mówiono o ewentualnej korekcie (zabieg chirurgiczny) - niestety po wstępnych konsultacjach ta opcja odpadła.

Pojawiła się natomiast propozycja rehabilitacji ( raczej idea bo lekarz nie miał pojęcia gdzie skierowac swoje kroki)

I tu moje pytanie. Gdzie szukać porady odnośnie możliwości rehabilitacji - której celem miało by być pobudzenie do pracy mięśni twarzy.

Czy ktoś z Was szanowni forumowicze ma pomysł/doświadczenie gdzie można "zasięgnąć języka" w takiej sprawie.

Będę wdzięczny za każdy pomysł.  

 

Powitanie i prośba o poradę

Witam,

Proponuję na początek udać się do Polskiego Zawiązku Niewidomych i Niedowidzących, może tam pokierują was dalej. Ja jestem z Łodzi ale jak u mojej Maliny stwierdzono którtkowroczność  -13 dioptrii to tam mi pomogli w sparach orzecznia o niepelnosprawności i dali namiar do ośrodka dla dzieci słabo widzących, tam mamy możliwość rehabilitacji oka. My jesteśmy z Łodzi ale na pewno bliżej was coś się znajdzie. Choć wy pewnie jak i ja pojedziecie na koniec Polski.

W Łodzi okuliści nic nie robili przez dwa lata, dopiero na tym forum dostałam namiar na okuliste nota bene z katowic. prof. Matuszewska przyjmuje na MIkołowskiej 56 wizyta ok 150 zł. To ona na pierwszej wizycie zleciła badanie percepcji wzrokowych vep, co rozwinęło temat i stawia dalsze diagnozy. Polecam. Może ona powie wam cos na temat rehabilitacji.

Dodatkowo zapytam czy powodem usunięcia u Was nerwu była choroba Recklinghausena?

Moja Malina miała Vep i nerw prawie nie przewodzi, prawdopodonie jest ucisk na nerw i ma też kawowe plamy. Bardzo sie boję, szukam podobych przypadków. W przyszłym tygodniu idziemy do szpitala na oknologię jestem przerażona.