Witam serdecznie wszystkie.. MAMY:)

Zwłaszcza te, które urodziły już po implantacji, gdyż chciałabym się zwrócić do Was z pytaniem czy mając wszczepiony implant oka ma się przez to predyspozycje do porodu naturalnego czy może do cesarki?

Wcześniej chorowałam na jaskrę co się wiąże z wysokim ciśnieniem w oku i przez to mówiono mi że w razie ciąży będę musiała mieć cesarkę, bo wiadomo poród to ogromny wysiłek.

Teraz od kilku miesięcy mam implant. Czy wobec tego nadal mam predyspozycje do cesarki czy można rodzić naturalni? Oczywiście piszę tu o przypadku kiedy wszystko przebiega prawidłowo i można rodzić naturalnie.

Czy jednak i w tym przypadku mimo zdrowia ogólnego MUSI być cesarka?

Bardzo proszę o odpowiedź mamy po implantacji albo przynajmniej osoby, które coś wiedzą na ten temat...

Pozdrawiam Wszystkich:)

Dziękuję za odpowiedź:)

Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji. Jedno oko mam zdrowe a na drugim implant.  Z jednej strony nie boję się cesarki, tyle operacji przeszłam że jedna więcej nie zrobi różnicy. Jednak wszyscy mówią że powinna to być ostateczność, więc i ja tak do tego podchodzę.. Z drugiej jednak strony z tego co wiem wysiłek przy porodzie naturalnym potrafi uszkodzić nerwy wzrokowe i tego się trochę obawiam..

Twój przykład jednak pokazuje, że wszystko może być w porządku:)

I ja jestem optymistka i też podchodzę do życia ze słowami ..  co ma być to będzie .. :)