Mam na imię Jarek mam 22 lata jestem zolnierzem zawodowym (jeszcze)w lutym wracając z 24 godzinnej służby uległem wypadkowi drogowemu w wyniku którego doznałem pęknięcia gałki lewego oka tracąc trwale wzrok.Jeden szpital oczywiście oko usunąć bo współczulne itp ale przewieźli mnie do innego szpitala w którym mieli mi te oko usunąć a tamta okulistka stwierdziła ze z okiem nic sie nie dzieje i żeby je zostawić i protezowac na to oko.Obecnie nadal mam te oko swoje chodzę na wizyty do mojej okulistki i ona twierdzi ze jeszcze trzeba poczekać na decyzje co dalej z tym okiem, Mial bym pytanie czy jest może ktos z mundurowki kto mial taki przypadek jak ja wiem ze czeka mnie komisja lekarska ale czy jest szansa zebym pozostal w wojsku ? licze sie z tym ze nie bede jak do tej pory kierowca ale moze na jakims innym stanowisku.

Pozdrawiam Wszystkich Fajnie ze jest takie miejsce gdzie mozemy sie poznac ;)