BBardzo ostre światło stałe w oczach które nie widzą po op. zaćmy, co robić?

Witam wszystkich. Piszę w imieniu mojego brata. Cierpi na retinopatię barwnikową oraz zespół stargarta od dziecka. Od 26 roku życia chodzi o białe lasce. Jest osobą niewidomą z lekkim poczuciem światła. Zaczął ł tracić to poczucie w dużej mierze przez zaćmę. Postanowił się operować. Jedno oko w porządku bez powikłań drugie niestety tragedia. Najpierw repozycja, potem super przez 3 miesiące i niestety implant się odczepił bez powodu. Trzeba było go natychmiast wyjąć. Skutki są następujące: rozszerzona-wielka źrenica która się nie zamyka i brak soczewki. Ale nie to najgorsze. Fatalny jest ciągły delikatny ból oka (jest już 2 miesiące po operacji). Po 3 mogą mu zdjąć szew. Przeczulica oka. Najgorsze jest jarzeniowe ostre światło pod zamkniętą powieką (nie było tego przed operacją). Nie może spać. Nawet ciemne okulary nie pomagają. Nic nie pomaga. Lekarze u których był są bezsilni. A on wariuje. Czy ktoś z państwa miał takie zjawisko nie mylić z iskrzeniem. To jest prawie ciągłe ostre światło w oczach które teoretycznie nie widzą. Zniszczona całkowicie żółta plamka. Błagam o pomoc. Może jakiś lekarz magik????