powitanie

Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Od 4 lat mam stwierdzoną błonę nadsiatkówkową. Wizyty u okulisty  1 raz w roku. Od zeszłego roku wizyty co pół roku. Wczoraj kontrolna wizyta i w badaniu OCT widoczne pogorszenie. Okulista chciał mi dać skierowanie na witrektomię. Byłam w szoku i powiedziałam , że się zastanowię. Kolejna wizyta za 3 miesiące. Widzę gorzej na prawe oko, jakby przez mgłę. Myślałam że to na skutek przyjmowania Plaquenilu ( przyjmuję od 7lat) na Zespół Sjogrena  i obserwacja w kierunku Tocznia .

Boję się iść na zabieg

Co mi doradzicie?