MENU

Forum - Po co nam ulgi? Przecież możemy żyć normalnie.

Po co nam ulgi? Przecież możemy żyć normalnie.

Po co nam ulgi? Przecież możemy żyć normalnie.

Jestem niewidoma od urodzenia. Moje dziwne zachowanie od małego typu jak chciałam coś zobaczyć przechylałam głowę lub patrząc przez lornetkę widzę tylko jedno "kółko" lub też jak patrze przez mikroskop nie muszę zasłaniać jednego oka dowiodło, że nie widzę na 2 oko. Nikt o tym nie wie po za najbliższą rodziną i okulistką. Tak jest najlepiej, bo nikt nie patrzy na mnie jak na osobę, która jest inna od innych. 

Znacie to uczucie kiedy ma się 2 oczu, kiedy straciliście jedno co czuliście? Są to wielkie różnice? Czy ktoś może podać jakie?

Bardzo lubię jeździć na rowerze i jedno oko mi w tym nie przeszkadza. Ogólnie to myślę, że nie jesteśmy gorsi od innych więc żyjmy normalnie, po co nam jakieś ulgi?

Nie jesteśmy słabsi, potrafimy radzić sobie we wszystkim równie dobrze jak pozostali. Mam nadzieje, że się ze mną zgadzacie... 

Po co nam ulgi? Przecież możemy żyć normalnie.

Witam ;]] Zapewne tak nożemy życ nozmalnie . Ale czasem potrzebne sa nam ulgi jest wtedy łatwiej funkcjonowac. U mnie prawie wszyscy wiedzął ze jestem osoba jednooczną . Czasem jestem wyśmiewana , czasem ktoś sie nademną lituje - nie lubie tego bo własnie chciałabym normalnie życ jak wszyscy .

"Bo wszystko, co najlepsze, przed nami jeszcze jest. ^^ ;]]"

Pozdrawiam ;**

Po co nam ulgi? Przecież możemy żyć normalnie.

Ale nikt nikomu nie każe korzystać z czegokolwiek jeśli nie chce. Ale zauważ sobie jeśli jesteś osobą jednooczną to mozesz wykonywać wszystkie zawody?Na pewno asz mnóstwo ograniczeń z tym związane, nawet sobie nie zdajesz sprawy z tego.

Po co nam ulgi? Przecież możemy żyć normalnie.

mi by się przydala naprawde mocno to przezylem ale działam póki co jak normalny:) nikt o tym niewie oprocz rodziny i tazke okulistki mam nadzieje,ze mam szanse na normalne widzenie chodz widze nadal podwojnie pozdrawiam cię:)