MENU

Forum - OLEJ SILIKONOWY W OKU

  | 1 | 2 | 3 |  

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Problem z siatkówką

Witam.Mam problem z siatkówką. Jestem po operacji przyłożenia siatkówki.Również pochodzę z Wielunia.Czy mógłbyś podać swój numer telefonu.Chetnie porozmawiałbym z Tobą i dopytał o pewne sprawy.Z góry dziękuję.Grzesiek. 

 

 

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Cześc:)

Jestem tu zupełnie nowa, moja historia jest bardzo skomplikowana bynajmniej mając 5 lat ukułam się nożyczkami w oko...i się zaczęło.

W sumie operacji miałam 11 , i do dziś mam w oku sylikon.

Nie przeszkadza mi on w dużym stopniu , wieczorami gdy już mam zmęczone oczy pojawiają mi sie rożne mroczki , a że jestem dość młodą osobą to strasznie panikuje. Uspokajam oko po wiktrektomi ma prawo do takich rzeczy. Ja lecze się w Łodzi u prof. Jerzego Nawrockiego.

Nie polecam operacji w Niemczech , gdyż zazwyczaj one niczym się nie rożnią od tych w Polsce , a z własnego doświadczenia wiem Polscy profesorzy jeżdżą tam operować.

A jeszcze co do sylikonu : jest on tak naprawde najbardziej skuteczną metodą przyklejenia siatkówki... klamry czy gaz bez komentarza:)

Pozdrawiam

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Daga skąd Twoje wiadomości, że w Niemczech nie ma lepszych specjalistów? Wiesz nie trafiłem na lekarza, który by powiedział, że oni nie dadzą rady ale w innym kraju  to tak. Zabawne to jest :) Nawrocki na pewno nie powie, że ktoś coś lepiej od niego robi bo to zwyczajny buc jest  :) Testują u nas czipy dla niewidomych? nie :) a w Niemczech testują:) W Stanach wielkiej Brytanii są prowadzone badania z komórkami macierzystymi przywracającymi zdolność widzenia ( wszystko w powijakach , ale się coś dzieje) u nas w Polsce nic. Jak myślisz czemu Karola Bieleckiego wysłano do  Niemiec? a nie operowano w Lublinie? przecież jest tam świetny specjalista dr Mackiewicz . Szkoda, że częściej nie zagląda tu Karol bo może by nakreślił jak to w jego przypadku wyglądało. Moim zdaniem  na zachodzie są lepsi specjaliści . Niby po co nasi wyjeżdżają szkolić się na zachód a nieodwrotnie? 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

No więc ten buc jak go nazwałeś uratował mi oko. Bo cudem jest to ,że posiadam własne. I nie twierdze ,że na zachodzie są źli specjaliści,po prostu proponuje rozejrzyjcie się w Polsce przecież nie ma samych nieudaczników.

Miałam propozycje operacji w Niemczech , Londynie i Wielkiej Brytani.

I nie byłam tam tylko ze względu na wiek miałm moze 8 lat , siatkówka mi spadała 2 razy w miesiącu. Nie miało to sensu. Inaczej jest jak jest się dorosłym ,a ineczej jak dzieckiem mającym teraz 15 lat.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Żebym wiedział ,że masz 15 lat trochę inaczej bym to napisał :) Młodziutka jesteś masz prawo jeszcze pewnych rzeczy nie wiedzieć :)

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Młodziutka , ale swoje w życiu przeszłam i jakoś wiedze posiadam:)

OLEJ SILIKONOWY W OKU

 Hej!pozdrawiam wszystkich serdecznie!właśnie jestem po operacji usunięcia oleju, prawie miesiąc temu, narazie jast ok!oczywiście boje się co może się zdarzyć jak wrócę do pracy, ale mam jeszcze 20 dni.zabieg robiłam w Lublinie.nie mam już tego oleju i ciśnienie jest teraz ok! no i oko nie czerwienieje już jak poprzednio.Jeszcze raz pozdrawiamĹ�miech

Re:


:Cześć!

Cieszę się, że po operacji dochodzisz do siebie.Będzie dobrze głowa do góry.

Pozdrawiam Magda

 

 

Cześć Wszystkim!

Jestem tu nowa i mam na imię Magda.za niedługo minie miesiąc jak miałam wprowadzany olej do lewego oka, na razie jest niby wszystko ok ale nie wiem co będzie dalej. Do szpitala trafiłam 5 pażdziernika z odwarstwieniem siatkowki  + bylo dodatkowo jeszcze przedarcie olbrzymie, po tygodniu leżenia przeprowadzili operacje. po operacji widzę tak jak przed, z tym ze ono było zawsze niedowidzące, tylko mam pytanie czy to oko operowane zostanie mniejsze od tego zdrowego

Re:


:

 

 i pytanie jeszcze do kolezanki Dory, kto wykonywał ci zabieg spuszczanie oleju bo ja też miałam operacje w Lublinie.

pozdrawiam

Re:


:Cześć!

Moje oko z tym olejem jest mniejsze od tego widzącego, ale nie widać tego tylko czuć pod powiekami.Natomiast ja mam też zeza, mi to oko ucieka w stronę skroni i to już widać gołym okiem.

 Pozdrawiam Magda

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

..czyli wizualnie nie ma róznicy? bo moje jak na razie jest mniejsze i tak sie zastanawiam nad tym, bo jedni mówią ze zostanie mniejsze a inni ze nie:)

To witaj w klubie moje tez  od czasu do czasu ucieka tak jak tobie- chyba ze skupiam na czymś konkretnym wzrok to jest ok, ale już się do tego przyzwyczaiłam.

 

pozdrawiam

OLEJ SILIKONOWY W OKU

  Hej!witam wszystkich! Jeśli chodzi o pytanie Magdy to od początku leczyłam się u docenta Mackiewicza on mi podał olej i usuwał.Tylko decyzję terminu wylania oleju to można powiedzieć że sama podjęłam,a to dlatego ,że chciałam jak najdłużej z nim chodzić tyle,że się nie dało bo jak już pisałam wcześniej zemulsyfikował się.Ale ponad rok przeciągnęłam decyzję no i zobaczymy co dalej.Moje oko też jest mniejsze  i chyba tak już zostanie byle się siatkówka trzymała trochę wątpliwe bo jak zauważyłam to wiele osób wraca ponownie po wylaniu oleju tego się boję najbardziej bo za tydzień wracam do pracy.Pozdrawiam !!!

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam! Ja również jestem po witrektomi i po usunięciu oleju. Czy ktoś wie czy po takich zabiegach można na stałe wszczepić soczewkę lub laserowo w jakiś sposób zmniejszyć tą moją krótkowzrocznosć?

Pozdrawiam

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Z tego co mi wiadomo po takich zabiegach można wszczepić sztuczną soczewkę ale to jest kolejne obciążenie dla oka. ja obecnie jestem po 3 witrektomiach i podczas 1 operacji wszczepiono mi sztuczną soczewkę bo lekarz stwierdzil że tak będzie lepiej gdyż po podaniu oleju silikonowego zwiększa się prawdopodobuienstwo zmętnienia soczewki, a jeśli chodzi o laser to z mojego punktu widzenia nie ma co narażać oka na takie tortury.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

A z tą sztuczną soczewką to lepiej widzisz?

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam,

 

mam pytanie, czy pisze tu jeszcze Pan Mariusz2008 z Wielunia??? Udzielał się w tym wątku kilka miesięcy temu. Bardzo zależy mi na kontakcie z Panem.

 

Pozdrawiam Wszystkich,

Ewa

OLEJ SILIKONOWY W OKU

witam

mam pytanie ......czy ktoś wie ile można mieć ten olej w oku ? ja mam go już od 11 lat ......czy sa jakieś skutki uboczne tak długiego posiadania sylikonu ?

pozdrawiam

Re: Witam

Ostatnio rzadko odwiedzam forum, a jeśli już, to raczej czytam, to co piszą inni. Jeśli chodzi o kontakt mariusz.szubert@interia.pl

Pozdrawim

Mariusz

 

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Moi drodzy ja już wcześniej opisywalam na forum swoją historię. Niestety w poniedzialek okazalo się, że pomimo oleju w oku siatkówka w jednym miejscu jest uniesiona i konieczna jest kolejna operacja z podaniem a raczej z wymianą oleju. Szczerze to mam już tych zabiegów dość i poważnie się zastanawiam czy jest jeszcze jakiś sens ingerowania w to oko skoro po kolejnych operacjach widzę coraz gorzej. Mam termin na zabieg dopiero na 14 kwietnia  w klinice na Ceglanej w Katowicach. Postanowilam jednak się jeszcze skonsultować z jakimś dobrym specjalistą ale nie mam pomyslu z którym bo na internecie przewija się tych nazwisk dość sporo. Proszę was o jakieś rady, wskazówki.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Jeśli będziesz miał wykonywany zabieg na Ceglanej w Katowicach to polecam Dr.Cywińskiego a oto strona o nim

http://www.cywinski-okulistyka.com.pl/

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Osoba dr Cywińskiego jest mi dobrzez znana gdyż operowal mnie dwukrotnie ale poszukuję kontaktów do innych lekarzy nie z Katowic bo chcę mieć pewność że podejmę sluszną decyzję w związku z zabiegiem. Czy zna ktoś z was dr Mackiewicza z lublina?

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Ja miałem podobny problem i wykonano mi 2 zabiegi określane jako drenaż pod olejem, których celem było usunięcie płynu powodującego odstawanie siatkówki (to były takie małe pęcherzyki). Czy warto było poddawać się tym zabiegom - tak. Jeśli masz wątpliwości spróbuj w Łodzi. Ja leczyłem się  w Szpitalu im. N. Barlickiego. Zabiegi wykonywała dr Pałenga-Pydyn. Kontakt znajdziesz w Internecie np. Centrum Medyczne Księży Młyn, Optimed lub Pulsmed. 

Pozdrawiam 

Mariusz

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam wszystkich!

Mam do Was pytanie.Ile razy Wam wypłynął olej z oka do przedniej komory.Mnie się to zdarzyło po raz drugi, przyczyną jak twierdzi okulista jest pogoda, a mianowicie mróz, oko w ogóle mnie nie boli, nie łzawi, a kropla oleju widoczna jest w lustrze.

Miał ktoś z Was taki przypadek?

Pozdrawiam Magda

 

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam,

mam niestety ten sam problem. Jak do tej pory nie przeszkadzało mi to. Są reakcje przy zmianie temperatury - na mrozie oko trochę pobolewa. Gorsze jest jednak to, że wraz z upływem czasu pogarsza się jakość widzenia, tak jakby rozwijała się zaćma. To właśnie zaczyna być bardziej uciążliwe niż różne refleksy (np. odbicie rzęs, które cały czas widzę). to zamglenie szczególnie dokuczliwe jest w słoneczne dni oraz przy pracy z monitorem. To podobnie jak jazda w zamgleniu z włączonymi światłami drogowymi.

Można temu zaradzić poprzez usunięcie oleju, ale po jakim czasie on tam ponownie wpłynie. Dlatego raczej nie przewiduję poddania się zabiegowi.

Pozdrawiam

Mariusz 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam,

Ja niestety nie mam na to najmniejszego wpływu .Doktor mi ten olej usuwa-kropla w przedniej komorze oka.

Ja się boję jednak o coś innego, a mianowicie, że jak te krople oleju będą tak wypływały, to się w końcu okaże, że trzeba otworzyć to oko i wpuścić całkiem nowy olej i to mnie najbardziej martwi.Ja w ogóle na to oko z olejem nie widzę, więc dla mnie to bez różnicy

A Tobie nikt tech kropli nie usuwa,jak wypływają do przedniej komory?

Ciekawi mnie stanowisko innego lekarza, więc liczę na odpowiedź, z góry dzięki Mariusz.

Pozdrawiam Magda.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witajcie, 

możecie polecić mi dobrą klinikę w Niemczech, gdzie znają się na siatkówkach? Jestem po 2 witrektomiach w klinice w Katowicach i poprawy nie widać....

Czas oczekiwania tam na zabieg to jest koszmar.... pomóżcie! 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Podobno Tubingen to świetny ośrodek, ale pojęcia nie mam jak tam się dostać. W Polsce możesz spróbować do Dr Oficjalskiej Wrocław albo Jerzy Nawrocki Łódź jest tam też dr Cisiecki, który jest naprawdę w porządku no i dobry specjalista.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam serdecznie jestem nowy na forum,mam pytanie na temat oleju w oku mam go juz 10lat nie został usuniety bo mi nie przeszkadzał,obecnie mam podobno wysokie cisnienie około50 czasem lekko boli mnie głowa a lekarze chcą usunąc olej ale wydaje mi sie ze to tak jagby usunąc oko bo ponoć moze zaniknąc,czy olej mozna mieć całe życie i czy on ma negatywny wpływ oprócz tego cisnienia w oku, prożba o jakies rady.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

cześć olejek może być do 3 lat ale jest to rożnie w zależności od stanu oka i lekarza

OLEJ SILIKONOWY W OKU

ktoś może wie jakie są konsekwencje posiadania tak długo oleju bez wymiany ....aż 12 lat ?

pozdrawiam

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Konsekwencją posiadania zbyt dlugo oleju jest na pewno jaskra i zaćma.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

do krisa...

uważam ze sam fakt podwyższonego cisnienia w oku jest problemem ktory nalezy rozwiazac ,,,nie zastanawiaj sie tylko usun olej ze wzgledu na powiklania takiego stanu,tzn wysokie cisnienie w oku powoduje powolny zanik nerwu wzrokowego,,,,co prowadzi do ślepoty,,,

jesli widzisz tym okiem nie zastanawiaj sie tylko usuń olej....

 

co do okresu trzymania oleju w oku,to sa rozne wypowiezi,,,

w moim przypadku mowiono ze nalezy olej usunac juz po polrocznym jego -bytowaniu-w galce ocznej

pozdrawiam

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Hej. Ja mam olej od osiemnastu lat(prawdopodobnie). Miałam odwarstwioną siatkówkę z powodu zbyt wczesnego urodzenia. W papierach olej jest wpisany przy operacji opasania(po łacinie). Moi rodzice wielokrotnie o to pytali, ale okuliści zbywali to milczeniem. Czasem tylko jakiś okulista pytał o olej silikonowy przy USG. Widzę dość dobrze, ale czy coś może mi grozić po tylu latach???

Re: OLEJ SILIKONOWY W OKU


ewa12321:

Przepraszam że się wtrącę ale muszę skomentować wypowiedź powyżej. W szczególności fragment:

 "...Olej to jak na dzis najskuteczniejsza metoda przykładania i utzrymywania siatkowki na miejscu. Ma efekty uboczne, ale tak naprawde nie mamy innego wyjscia, jezeli chcemy widziec cokolwiek..."

 Na początku wstęp:

Miałam odwarstwienie siatkówki z powodu retinopatii wcześniaczej.  Widziałam świetlne linie, plamy, nagłe pogorszenie wzroku, nie widziałam swojej ręki, jedna kolorowa mgła. Natychmiast pojechaliśmy do kliniki w Katowicach, tego samego dnia przyjęto mnie na oddział. Odwlekano operację 3 TYGODNIE nie podając przyczyny.  Siatkówka w tym czasie zdążyła się odkleić całkowicie. Nie poinformowano mnie o skutkach ubocznych. Żaden z lekarzy nie chciał ze mną rozmawiać, nawet nie wiedziałam kto będzie mnie operował. Mówili że to standardowa operacja, robią takich tysiące. Że będę widzieć lepiej niż dotychczas. Uprzedzaliśmy, że mam obywatelstwo niemieckie, jeśli mają jakiekolwiek wątpliwości to poszukamy kliniki w Niemczech.

Miałam wirektomię z olejem silikonowym. Operacja przedłużyła się o 2 godziny. 2 dnia po operacji usłyszałam, że operacja się udała, nigdy nie będę widzieć na lewe oko, "Myśmy wiedzieli już to na samym początku" tak mówili. Mogłam tylko obserwować przez 2 tyg jak tracę wzrok przez czarną mgłę. Potem nie mogli skontrolować stanu siatkówki z powodu oleju silikonowego. Ciągle przy USG pisali "obraz niemożliwy do odczytania, nieczytelny". Poszliśmy na skargę do dyrektorki kliniki. Zagrożono nam, że jeśli będziemy starać się o odszkodowanie przegramy proces sądowy i zginie dokumentacja lekarska.

 Rzeczywiście  ponad połowa mojej dokumentacji przy wypisaniu ze szpitala zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach.

 Po operacji miałam potworne bóle lewego oka. Nie mogłam spać, nie pomagały leki przeciwbólowe, drapałam ściany pazurami. Przepisano mi krople na zaćmę, suche oko i jakieś witaminy.Nie mogli tego zdiagnozować. Jeździliśmy po całej Polsce. Uznano, że to zapalenie nerwu wzrokowego, przenosi się na prawe oko. Trzeba usunąć obydwa. Trwało to rok.

Moja dokumentacja obleciała faksem Japonię, Niemcy USA.

W Niemczech znaleźliśmy pomoc. W końcu dowiedzieliśmy się, że siatkówka jest na swoim miejscu. Profesor i inni lekarze powiedzieli nam, że tej techniki leczenia siatkówki nie stosuje się już 20 lat na zachodzie.  Zapisano mi krople za 120 euro. Zakropiłam raz. Ból zmniejszył się diametralnie i po miesiącu ustąpił. Gdyby nie szukalibyśmy pomocy byłabym bez oczu.

Teraz leczę się tylko w Berlinie. Kontrola co pół roku. Z lewym nic nie da się zrobić z powodu tego oleju. Jeśli spróbują to ruszyć to siatkówka się odkleji i zabawa od początku. W prawym wciąż duże ryzyko tej samej zabawy.

 

 Witaj, Ewo!

 

jestem tutaj niejako reprezentantem ojca, który jest po skomplikowanych operacjach okulistyczno - laryngologicznych. Sprawa jest w toku. 

 

Czy mogłabyś proszę podac jakiekolwiek namiary na kliniki / klinikę w Niemczech, co byc moze rozszerzy w naszym przypadku możliwości leczenia

 

Człowiek juz stracił nadzieję. 

Bardzo proszę o pomoc.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Cześć

 

Ewa Mogłabyś podać namiar na lekarza i klinikę?

 

 

Pozdrawiam

OLEJ SILIKONOWY W OKU

 

"...jestem tutaj niejako reprezentantem ojca, który jest po skomplikowanych operacjach okulistyczno - laryngologicznych. Sprawa jest w toku. 

 

Czy mogłabyś proszę podac jakiekolwiek namiary na kliniki / klinikę w Niemczech, co byc moze rozszerzy w naszym przypadku możliwości leczenia

 

Człowiek juz stracił nadzieję. 

Bardzo proszę o pomoc."

Witam!

Jestem tu nowy. Choć zabieg witrktomii miałem robiony w Niemczech, płaciło się jeszcze markami, w Greisfaldzie u prof. Stafana Clemensa. Zapodam linka jak zacząć: 

http://retinopatiastop.pl/klinika/2

 

 Potwierdzam info z linku, że operacji na siłę robić nie będą jeśli to nie przyniesie korzyści. U mnie nerw wzrokowy okazał się już zbyt uszkodzony. Prof. Clemensa znali w tamtych czasach chyba wszyscy okuliści w Polsce i traktowali go jak wyrocznię. Bo długi czas po zabiegu będąc u okulistów w Polsce starali się wmówić mi, ze da sie cos zrobić ale po usłyszeniu, ze dr. Clemens stwierdził, ze jest za późno, od razu rezygnowali.

Swoją drogą straciłem wzrok ponieważ ŻADEN z prowadzących mnie lekarzy diabetyków czy okulistów nie wspomniał mi, że robi się takie operację. o i ciśnienie w oku załatwiło nerw...

Co ciekawe, po zabiegu na prawym oku u profesora, jego oczyszczeniu i wymianie w nim soczewki tak aby można było w nim cokolwiek zobaczyć. oko lewe znacznie poprawiło widzenie. Taka ciekawostka.

Pozdrawiam i życzę duuużo szczęścia!  

 

 

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Może zapodam jeszcze link do samej kliniki:

 http://www.medizin.uni-greifswald.de/augen/

Profesor jest przesympatycznym człowiekiem i zapewne już nauczył się j. polskiego, ponieważ mnóstwo osób z Polski przyjeżdżało do niego. Jak sami mówili: "przyjeżdżamy tutaj ratować to, co spieprzono w Polsce".

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam

 

Ok miesiąc temu zdiagnozowano u Mnie odwarstwienie siatkówki oka prawego. 30 lat temu miałem usuniętą zaćmę wrodzoną i to po części też przyczyniło się do odwarstwienia siatkówki.  Za dwa tygodnie mam mieć operację w Wojskowym Instytucie Medycyny Lotniczej w Warszawie. Mam mieć wstrzyknięty olej silikonowy do oka prawego. Całe szczęście lewe jest OK. 

 Mam do was pytanie. Czego mogę się spodziewać po tej operacji, bo różności już na tym forum wyczytałem. Jak długi jest okres rekonwalescencji po takim zabiegu? Po jakim czasie można wrócić do pracy?. 

Przyznam się że po tym co tu wyczytałem trochę się boję. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam  

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam!

Mialem ten sam problemco co ty tzn mam nadal bo lejzostanie do konca zycia w tym oku. Zabieg na odwarstwienie siatkowki nazywa sie witrektomia + dodanie   oleju nieprzyjemny ale idzie wytrzymac. Po 4 miesiacach mialem ten olej usuwany niewiem jaku innych ale ból był bolesny a nastepnie mialem wykonany zabieg wszczep soczewki + usuniecie resztek oleju ale niestety tego oleju calkowicie usunac sie nie da. Przeszkadzają resztki ale już się przyzwyczaiłem bo co innego pozostało.

Pozdro

witam, od 3 września mam w prawym oku olej silikonowy. witrektomia z podaniem oleju silikonowego była moją trzecią już operacją oka, a wszystko zaczęło się rok temu, w sierpniu 2010, od urazu oka. została wówczas uszkodzona siatkówka (rozerwana). w Wołomińskim szpitalu leżałem 5 dni, w tym czasie przeprowadzono kilka laserowań siatkówki. co tydzień-dwa tygodnie pokazywałem się w szpitalu na kontrolę oka, aż w końcu trafiłem do prywatnego gabinetu w Warszawie gdzie przyjął mnie profesor Andrzej Fryczkowski (styczeń, bądź luty 2011). wtedy siatkówka jeszcze całkiem dobrze się miała, brałem powszechnie dostępne tabletki odpornościowe + jeszcze jakieś tam kropelki. w marcu miałem umówioną wizytę w szpitalu na Szaserów w Warszawie w celu oględzin oka do ubezpieczenia szkolnego. lekarz, który mnie oglądał stwierdził, że moje oko/siatkówka to bomba, która w każdej chwili może eksplodować, czyt. siatkówka była w bardzo złym stanie. zgłosiłem się do doktora Piotra Fryczkowskiego, który natychmiast podjął się zakładania plomby na oko w celu przyłożenia siatkówki. po operacji wszystko było okej, widziałem normalnie, lekki ubytek pola widzenia w lewej, górnej części prawego oka, lekka wada wzroku, trochę mętów. niestety na początku sierpnia zacząłem zauważać migoczące światło w punkcie centralnym widzenia, a jak się później okazało, był to początek stanu zapalnego plamki żółtej. pojawiły się krzywizny, narosła błona nasiatkówkowa na plamce. 4 sierpnia miałem pierwszą witrektomie z podaniem gazu. błona usunięta, gaz wpuszczony. po tej operacji widziałem trochę przez gaz. obraz lekko zniekształcony, 'przekoszony'. 3 tygodnie po operacji zauważyłem ciemną mgłę, która zaczęła nachodzić od góry. myślałem, że to może zaćma, lecz niestety. mam 19 lat, mój organizm w celu zagojenia ran w oku po witrektomii zaczął wytwarzać błony na siatkówce, które.. rozerwały ją ponownie. powikłanie za powikłaniem, 3 września druga witrektomia, z podaniem oleju silikonowego. podczas operacji wymiana soczewki na sztuczną. teraz obraz nadal, jak ja to mówię, 'przekoszony', prawe oko ucieka trochę, lekki zez, nie wiem czy to normalne. w piątek wizyta kontrolna, zobaczymy co dalej. tak czy siak mam spokój wszelkimi zabiegami ingerującymi w oko do grudnia. :) pozdrawiam, Dominik.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam 

 

23 września miałem Witrektomie.  Czuję się po tym zabiegu nie zbyt dobrze. Jak na razie prawie nic nie widzę, ale profesor, który mnie operował mówi że jest duży obrzęk po operacji i musi się to wygoić. Oczy mam bardzo wrażliwe na światło po podanych lekach. Oko po operacji mam prawie zamknięte bo tak razi mnie światło. 

Mam do Was pytanie. Kidy zaczynaliście widzieć po takiej operacji i czy to co opisuję to w miarę normalny stan po Witrektomi. Jutro jadę na kontrolę op operacyjną i zobaczymy co oni mi na to powiedzą. 

 

Pozdrawiam

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam

Ja  iałem operację w styczniu w łodzi ze względu na cukrzycę. Miałem odwarstwienie siatkówki. Nie widziałem nawet światła. Teraz patrząc na wprost nie mam ostrości ale widzę , a patrząc w dów czytam gazetę

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Ja też w styczniu miałam witrektomię. Prawe oko w Rybniku u dr Bolek . Mam całkiem inaczej. Posiadam ostrość patrzenia tym okiem w koło. Za to nie jestem w stanie przeczytać ani jednego zdania napisanego czcionką gazetową czy książkową. Nie wiem od czego to zależy. Widać co człowiek to inaczej.

Pozdrawiam 

Asia

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Kon fort widzenia po zbiegu witrektomii uzależniony jest od wielu czynników między innymi od stanu oka prze zabiegiem. Jest to sprawa bardzo indywidualna. Nie bez znaczenia są również umiejętności operatora.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Jasne że masz rację. Ja tylko piszę jak to u mnie jest.

Słyszałam od lekarza że olej silikonowy działa trochę jak soczewka, u ludzi którzy mają wadę "minusową" polepsza widzenie. Ludzie którzy mają dobry wzrok a siatkówka się odwarstwiła w skutek np wypadku przechodzą z ostrością widzenia na wadę "plusową"

W środę 30.05. wyciągną mi olej. Denerwuje się jak to będzie, czy będę widzieć  i jak.

ehhh

pozdrawiam

Asia

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Asiu daj znać jak będziesz po zabiegu, napisz jak tam twoje widzenie.  Życzę powodzenia i zadowalających efektów.

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Witam,

Dziękuję  krejzolkagabi za dobre słowo.

Jestem już po drugiej części witrektomii - wypłukanie oleju silikonowego, w zamian podali mi płyn nasycony elektrolitami, który się wchłonie a gałka oczna wypełni się płynami fizjologicznymi - ustrojowymi. Zabieg trwał ok 1 h w znieczuleniu miejscowy. Pod względem bólu miło nie było ale do zniesienia :)Czego się nie robi żeby widzieć. W trakcie operacji nie czułam dużego bólu, 2 h po operacji bolało, zażyłam środki przeciwbólowe i było ok. Dobę po operacji - wypis ze szpitala.

Odnośnie widzenia:

Operację miałam o 10:00, opatrunek zdjęli mi wieczorem i szok. Całkowita mgła. Rękę widziałam z odległości - dotykając nią nosa ( tutaj podkreślę że przed tym wszystkim miałam na to oko wadę -15 skorygowaną implantem soczewki w trakcie usuwania zaćmy do -1,5, po pierwszej witrektomii z podaniem oleju silikonowego widziałam dobrze tylko z efektem oddalenia przedmiotów i z lekkim zniekształcenie, gorzej było z czytaniem druku książkowego - nie widziałam), miałam też poczucie światła- wiedziałam gdzie jest okno lub gdzie jest włączona żarówka . Nie ukrywam że w nocy to oka nie zmrużyłam ze strachu. Rano było trochę lepiej, nadal straszna mgła ale widziałam już kolory np widziałam białe prostokąty - zaścielone na biało łózka ale jakbym nie widziała co to jest to bym się nie domyśliła. Rano w trakcie konsultacji dowiedziałam się, że mam pooperacyjny wylew w gałce ocznej, który się wchłonie- będzie to trwało nawet do miesiąca czasu. Poczułam ulgę.

Dzisiaj jest 3 dni po operacji i jest znacznie lepiej. Mgła nadal jest, ale już mniejsza. Poruszając się po swoim mieszkaniu  rozpoznaję każdą rzecz z kilku metrów - mogę to określić na takie - 8 dioptrii. Niestety pojawiły się męty, bardzo małe czarne kropeczki 100- 200 sztuk na całej powierzchni widzenia. Nie wiem co to, ale może to ta krew z wylewu. Nie wiem czy to się wchłonie. Jestem zaniepokojona, ale też pełna nadziei.

Mam nadzieję że Was nie zamęczyłam moją opowieścią, może się komuś przyda przy jego niepokoju. Ja nie znam nikogo po takich przejściach jak moje a nie ukrywam że chciała bym znać, bo mam tyle pytań. Jeśli ktoś jest mi w stanie pomóc będę wdzięczna za kontakt.

Bardzo gorąco pozdrawiam

Asia  

 

OLEJ SILIKONOWY W OKU

Asiu a gdzie miałaś operację i to cię operował? Ja w poniedziałek jadę do kliniki do Katowic i nie ukrywam że się boję co tam usłyszę. Postanowiłam sobie że na żaden zabieg nie wyrażę zgody ale co będzie to czas pokaże. Ja obecnie mam olej w oku już ok roku i pewnie będą mi go chcieli usunąć.
  | 1 | 2 | 3 |