Jednooka Wojowniczka
Jak wygląda życie osoby, która w wieku zaledwie sześciu lat straciła oko? Z jakimi problemami musi się zmagać, jak ciężko jest przekonać rówieśników, że taka niepełnosprawność nie przeszkadza w nawiązywaniu przyjaźni? Między innymi o tym w swojej pierwszej książce pisze mysłowiczanka Aneta Mazur.Więcej informacji:
http://itvm.pl/2018/02/03/jednooka-wojowniczka-myslowic-ksiazka-anety-mazur-o-zyciu-jednym-okiem/
https://ridero.eu/pl/books/jednooka_wojowniczka/
Profil autorki na FB:
https://www.facebook.com/jednookawojowniczka/
Wywiad:
http://itvm.pl/2018/02/05/mazur/
Krótka recenzja
Autorka rozpoczyna opowieść od wspomnienia wypadku, który doprowadził ją do utraty oka. Następnie poznajemy kolejne wydarzenia z życia autorki, problemy zdrowotne i zawodowe oraz dużo przemyśleń i refleksji. Osobny rozdział jest poświęcony przemianie duchowej autorki, w całej publikacji widać jak ważną rolę dla autorki odgrywa wiara w zmaganiu się z przeciwnościami losu. Tylko jeden rozdział ma charakter poradnikowy - są to odpowiedzi na pytania, które zadała autorce mama dziecka po siatkówczaku. Na końcu znów wracamy do tragicznych wydarzeń z dzieciństwa, w relacji bliskich, naocznych świadków wydarzeń.
Zapoznałem się z tytułem w wersji elektronicznej, ale wg informacji na stronie, wersja drukowana ma zaledwie 64 strony, więc objętościowo jest to rzecz do przeczytania w godzinę. Rozdział "Odpowiedzi" to zaledwie 3-4 strony tekstu, więc nie należy oczekiwać dużej dawki informacji, więcej pewnie znajdziemy na naszym forum.
Publikacja może przypaść do gustu osobom poszukujących osobistych relacji, spisanych w nieco blogowym stylu i z tego też względu nie będzie to lektura satysfakcjonująca każdego czytelnika. Mimo to należy docenić wysiłek autorki, jest to chyba pierwsza tego typu publikacja, z pewnością może być interesująca dla osób, których problem utraty oka dotknął osobiście.
Irek