Dobrze to ujete trzeba bylo po baletach w Glorieccie i Krakowiaku ratowac zdrowie w Piascie.    Oba wymienione lokale obecnie po remoncie dalej kwitna i dalej to wszystko zyje swoim zyciem.  

Miejscowi twierdza ze to juz nie to samo co dawniej   ale Iwonicz i Rymanow dalej dzialaja , kuracjusze odstawiaja kule i laski pod sciany i do tanga. Kolezanka moja spiewa tam na dansingach to wiem z opowiadan.   Pozdrawiam i zdrowia zycze!

aha .a gdzie ten doktor ma swoj gabinet ?:> .jezeli mialoby mojeoko wygladac tak jak Macka to sie decyduje na 100% ;p,ale ja mam zarabiste szczescie i pewno beda/by byly komplikacje .

dr Dariusz Haszcz   LUXMED

Osrodek Chirurgii Oka  Ul. Radziwiłłowska 5  Lublin

81 53 23 711        to sa moje namiary na dr-a Haszcza swiezo zebrane z sieci

Ja tez odpowiem na kazde najdziwniejsze pytanie ale najchetniej na forum. Uwazam ze wszytko moze sie komus przydac a liczba wyswietlen przy watkach oznacza jednak czyjes zainteresowanie  a brak odpowiedzi nie jest niczym zlym.   Powiem podobnie jak kolezanka:    trzymajmy sie jednego watku.   Opcji GG wogule nie uzywam jestem wielbicielka zywego slowa   tu musimy go zastapic pisanym.     

Moim skromnym zdaniem powiedzialam|napisalam juz wszystko co wiedzialam .  Konsekwentnie twierdze, ze tylko lekarz okulista jest w stanie udzielic najpelniejszych odpowiedzi .  Pisz i pytaj ile chcesz .Pozdrawiam

Jak czytam Twoje posty to jak bym siebie widziala tez chcialam na poczatku pytac wszystkich o wszystko   to sa emocje  i do tego jeszcze ciagle zmartwienie co z oczami  bedzie no nie? 

Z tego co sie orientuje to zanika i zezuje oko niewidzace. Nie chce wypisywac bzdur wiec odsylam na Google  pod haslem zanik galki ocznej albo cos podobnego mozna chyba sie czegos dowiedziec.   Moje oczko akurat po powaznym urazie i wielu interwencjach chirurgicznych zaniklo bardzo wrecz wpadlo do oczodolu tracac przy tym swoj brazowy kolor - albo to zmetnienie rogowki tak wszystko zaslania zero zrenicy, zero cisnienia aczkolwiek reaguje na dotyk i bywa obolale.

Jest to proces dlugotrwaly.  Jedna moja kolezanka po opasaniu ledwie odzyskala wzrok a widac golym okiem pomniejszenie sie oka.   Mysle tez, ze sa rozne stopnie zaniku , bo nawet po wypowiedziach forumowiczow widac, ze tez maja oczka w zaniku ale nie wystarczajacym na zalozenie epiprotezy.     Zawsze mozna zapytac o to "Zjawisko"   swojego okuliste.

Witam !  Kiedys bylam posiadaczka oleju silikonowego w oku mial on pomoc przytwierdzic siatkowke.Mialam go w oku ok 4 m-cy jak dobrze pamietam bo to bylo 10 lat temu.   Zabiegi podania i usuniecia oleju trwaly krotko ale byly bardzo bolesne.  Pamietam ze po podaniu oleju trzeba bylo lezec na brzuchu do nastepnego dnia rano.  

Mialam to robione w szpitalu akademickim AM w Lodzi przez prof Nawrockiegi i d-ra Dziegielewskiego.  U mnie uraz byl bardzo powazny i specyficzne odwarstwienie tak ze pecherzyki oleju dostawaly sie do tzw. przedniej komory oka i draznily od srodka rogowke.  Bol po prostu straszny samo mi sie plakalo z tego powodu.    Sam zabieg usuwania oleju jest gorszy niz jego zakladanie tak uwazali wszyscy temu poddani.  

 Lekarz nieopatrznie pozostawil mi niewielka ilosc oleju i nawet taki maly babel rozszczepil cie na kilka malutkich kuleczek i masakrowal mi rogowke od srodka.  Na wlasne zyczenie prosilam znajomego okuliste u mnie w Krosnie aby mi po godzinach pracy oddzialu usunal na bloku operacyjnym szalejace babelki z pomoca igly i strzykawki.   Nie sposob bylo nocis epi bo te babelki tam sie przemieszczaly  jak epi ucislaka podczs noszenia rogowke.

Z tego co pamietam to zabieg nazywal sie WITREKTOMIA  z podaniem oleju silikowego. W lodzi bylo to wykonywane masowo u cukrzykow z ktorzy mieli schorzenie zwane RETINOPATIA DIABETICA  albo cos podobnego.  

    Tak jak mowie moj uraz byl zbyt powazny i nic nie pomoglo ale podobno dla Prof. Nawrockiego bylam ciekawym przypadkiem i pamietam spore grono stazystow na mojej witrektomii nawet podobno powstal film z zabiegu ha ha.

Cala prawda w przydlugim wywodzie.   O ile dobrze pamietam to temat WITREKTOMIA juz sie pojawial na forum  tylko trzeba uwaznie przewinac watki.  Pozdro!

Aldona to ja Róża napislam do Ciebie za pomoca poczty mojego meza i dlatego wyszlo  jacek 33.   Bylam po prostu bardzo o was ciekawa.

   Moim zdaniem dobry pomysl z tymi numerami telefonow i namiarem na Krakow na pewno komus sie to przyda.

Trzymajcie sie cieplutko i zawalczcie o wszystkie mozliwe swiadczenia socjalne dla Rozalki.   Pozdrawiam - prawie imienniczka Rozalki  Róża.

dr Wojciech Hautz

ul. Mokotowska 23 / 1

Warszawa    tel do rejestracji  w godz. 12-18

504 262 041

0 22 621 32 41

 Zapytam w tym watku czy ktos w waszych rodzinach tj. starsza babcia albo dziadzius po 80r zycia mial robiona operacje wymiany soczewki. 

Pytam poniewaz 85-letnia babcia mojego meza bedzie miala we wtorek zabieg i zastanawia mnie czy w takim wieku wogule jest jakis efekt sensowny.   Moze ktos ma jakas wiedze na ten temat.

Mojej kolezance do konca sierpnia sie konczy status osoby niepelnosprawnej z psychiatrycznym schorzeniem i wlasnie chciala sprobowac pochorowac i potem stanac na normalna ZUS-owska komisje orzecznicza  i starac sie o normalna rente chorobowa  i dowiedziala sie, ze trzeba miec  wypracowane 5 lat okresow tzw. skladkowych 

i jeszcze dodam ze wszelkie zwolnienia lekarskie i dni urlopow bezplatnych podobno skutecznie skracaja te potrzebne okresy skladkowe.   Panie urzedniczki wraz ze swoimi programami komputerowymi  wszystko dokladnie oblicza.    Ja mam rente ZUS-owska powypadkowa jestem zatrudniona w ZPCHR i Zus mnie odbarowuje takimi wyliczeniami.

Dawno temu moja znajoma w hucie kontrolerka jakosci  tak zmeczyla wzrok  pracujac na lampie ze zaczela widziec podwojnie i poszla do okulisty pol roku byla na zwolnieniu.    A nie dawno innej kolezanki maz tez widzial podwojnie przedmioty nie mogl trafic reka do uchwytu od kubka tylko lapal obok wolna przestrzen i tez byl okulista jakies krople troche czasu i ostrosc powrocila.    Moim zdanie pytania o podwojne widzenie powinny byc zadawane w gabinecie okulistycznym najpierw a potem mozna sie podzielic spostrzezeniami z innymi.

Nie wiadomo co sie tam dzieje a lampa okulistyczna wszystko wyjasni wraz z okulista.   Zdrowko dla Tatuska...

Pewnego dnia byl u mnie w domu sasiad hydraulik do zlewozmywaka a mnie jakos draznila epi i postanowilam ja zdjac przemyc i zagladnac do oka.   Nachylilam sie nad pralka aby za pomoca gumowej niebieskiej przyssawki wyjac epi z oczodolu.  

 Bylam bardzo skupiona na tej czynnosci  nie zamknelam drzwi do lazienki byly otware na osciez i moj hydraulik podszedl bezszelestnie do mnie i porosil o miske na kapiaca z syfonu wode.  ja sie przestraszylam i odruchowo podnioslam glowe patrzac na mowiacego do mnie czlowieka -  w danej sekundzie uzmyslowilam sobie ze gosc patrzy na mnie jak na zjawisko a ja patrze na niego z niebieska gumka sporo wystajaca na zewnatrz z mojego oka.  Wiecie jak wyglada taka przyssawka.   Pan wycofal sie do kuchni dyskretnie zapewne zastanowiony co to bylo.

ROZA PRZEGRAŁA WALKĘ

29.07-Rozalka straciła drugie oko.Paskuda jak to Kasia pisze,wygrała.

Roza po ściągnięciu opatrunku mówiła by zapalić jej światło.Potem,że nie widzi i ,że będzie widziała,nawet nie wiem co mam jej mówić ,bo to co jej mówię  to niestety jest za malutka by to wszystko zrozumieć.

Przeczytalam te wiadomosc rano i caly czas jestem z Wami myslami. Ze scisnietym z zalu gardlem zastanawiam sie dlaczego los bywa tak okrutny. Ja sie pytam czym zawinilo to dzieciatko.? Powodzenia w dalszej drodze!    Usciski   Róża

Violu  skorzystaj z konsultacji innego okulisty albojak masz czas i peniadze to zmow sobie wizyte u protetyka.  

Ja nie doktor ale zanik oznacza obkurczenie sie galki ocznej i w efekcie jej pomniejszenie w stosunku do zdrowego oka.  Proponuje zajrzenie do google wpisz sobie haslo zanik galki ocznej albo termin  "atrofia" galki ocznej to tez chyba oznacz zanik tylko bardziej fachowa nazwa.   

 Do epi galka musi byc porzadnie zaniknieta bo epi nie wejdzie na nia ladnie i bedzie efekt wytrzeszczu ucisku lub wypadania.    O tym wszystkim juz bylo...

dodektrn:

no ja wlasnie mam zamiar isc na studia;p nie wiem jak to bedzie...

kazdy bedzie sie na mnie gapil;/ pewnie nie wytrzymam,ale zobaczymy.

a dziewczyny jak nie bylo tak nie ma;]

 

 Moim zdaniem za bardzo się napinasz. Skup się na innych rzeczach, a nawet się nie obejrzysz, a już będzie się Tobą ktoś interesował.

Wiem, że radzić jest łatwo. Ale ja to wszystko już przerabiałam :D Zaufaj starszej Pani, hehe. 

Kornelio moim zdaniem trafilas z odpowiedzia  sedno. Tylko, zeby ten Nasz Grzes posluchał.......

Ja tez uwazam , ze wiele watkow jest jednoczesnie odpowiedzia na watpliwosci zwiazane z operacja i tym co bedzie po niej.

Przemawiaja czasami przez nas niepotrzebne emocje! 

  Zycze ze swojej strony zdrowia dla mamuski  troszke czasu wolnego na czytanie watkow zwiazanych z interesujacymi Cie zagadnieniami.

  Poza tym jak tesciowa opusci szpital i jak bedziecie na kontrolach to na pewno otrzymacie jakies porady pielegnacyjne itd.

Jak przesledzisz forum to spotkasz na pewno watki bez odpowiedzi i to nie kwestia ignoracji tylko byc moze ktos nie czuje sie na silach odpowiadac kompetentnie lub odsyla sie osobe zainteresowana do innych watkow.

*ze nie widze na oko + bielmo

*ze kazdy sie patrzy na mnie jak na ufo

*ze nie mam dziewczyny

*ze po zlamaniu nogi w rok przytylem 18 kg (!) i teraz mam 10kg nadwagi,ktora musze spalic

*ze sie bardzo poce,nawet mimo malego wysilku fizycznego

*ze jezeli kiedys bd mial dziewczyne to nie bd mogl z nia chodzic za reke,bo bedzie spocona;p

*ze nie mam pracy

*ze lipnie zdalem mature i mnie nie przyjma na Uniwer.Ekonomiczny

*ze na mojej dzielni praktycznie nie ma dziewczyn

*ze nie ma ladnej pogody w te wakacje tylko pada i pada

moze kiedys jeszcze cos dodam :)

Grzesiu wyluzuj!  Na pogode nie masz wplywu   , prace zacznij szukac i badz cierpliwy,   z 18 kg nadwagi zostalo ci tylko 10 tez pewnie niedlugo zleci,    na nadpotliwosc sa jakies nowe tabletki w aptece zapytaj ja nie znam nazwy, 

 jak bedziesz mial spocone dlonie to schowasz reke do kieszeni a kobitka cie wezmie " pod pache",    dziewczyn wszedzie pelno tylko moze ci sie nie trafila jeszcze odpowiednia,     zycze ci znalezc inna uczelnie 

 i do diabla ciesz sie, ze widzisz chociaz na jedno oko.   

 Proponuje zajestrowac sie na termin po wakacjach do jakiegos psychologa albo psychoterapeuty itp.  

Dla rownowagi skresl jakiegos posta w watku  "Co was cieszy"   . Nie badz takim pesymista bo to bije od czlowieka na odleglosc i odstrasza.  Glowa go gory mlodziencze!